Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich anonimowych perfumoholików (tych nie anonimowych też!). Podczas rozmowy z jednym Mirkiem wpadł mi do głowy pomysł rozbiórki zapachów-taniochów. Kady z nas uwielbia dobre tanie perfumy, bo są dobre i tanie. Nie każdemu chce się je rozbierać, nie każdy ma wszystkie na swojej liście, więc tu wychodzę naprzeciw oczekiwaniom : )

Postanowiłem zebrać ciekawą listę 8 zapachów w okolicach 1,0zł/ml, które będą pasować na jesień i powinny znaleźć się w szafie każdego szanującego się Mirka. Jest kilka pozycji klasyków z tagu, jest kilka propozycji, które mam nadzieje pozytywnie Was zaskoczą.

Lalique Encre Noire – klasyczny zapach Wykopka na jesień, więc musiał się tu znaleźć. Jakościowo dużo wyżej niż wskazuje cena. Zapach śmierci, deszczu, piwnicy, czyli to co lubimy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Polecam zapoznać się jeśli ktoś nie miał do czynienia wcześniej i nie obawiać się negatywnych opinii.

Jesus del Pozo Halloween Man – klon 1 Million. Niektórzy twierdzą, że jest to nawet ciekawszy zapach. Na kobiecych grupkach często można trafić na określenie perfum „otulające”. No to właśnie ten Halloween jest taki otulający. Crowd-pleaser i przyjemniaczek na chłodniejsze dni.

Mercedes-Benz Intense – Tu mam nadzieje, że niektórzy pozytywnie się zaskoczą. Vibe jak Dior Farenheit, ale jest bardziej „zielony" i nie czuje w nim benzyny z Fafika. Bije od niego duża klasa i elegancja. Polecam jako zapach do pracy.

Montblanc Legend – W dwóch słowach, to po prostu jest fantastyczny zapach. Świetny ananas i cytrusy, piękna lawenda, a z drugiej strony drzewne i „ostre” nuty nadają naprawdę udany całokształt. Jedne z moich ulubionych taniochów wszechczasów.

Calvin Klein One Shock – Tytoń, wiśnia/malina, redbull. Propozycja dla tych, którzy chcą coś cięższego na jesień, ale jednocześnie uniwersalnego. Podobny do Burberry London, słodki i przyjemny tytoniowiec o świetnych parametrach.

Moschino Uomo?– Trochę świeższe klimaty niż powyżej – w otwarciu bardzo mocne cytrusy, ale na szczęście szybko znikają. Potem staje się bardzo przyjemny - pachnie jak luksusowe mydełko albo żel pod prysznic rozdawany w Hiltonie lub innym Ritz-Carlton. Warto sprawdzić jeśli ktoś nie zna, a kto zna to pewnie ma już swoją flaszkę.

Azzaro pour Homme – Klasyka perfumiarstwa. To jest ten słynny fougere, którego nie potrafiła znaleźć ekspedientka w Douglasie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Barbershop, cytrusy, pieprz, skóra. Pachnie jak klasyczna woda po goleniu. Dla fanów Cool Water, Zino, Rive Gauche i tym podobnych klimatów.

Bentley for Men Intense – Jeden z najpopularniejszych zapachów na tagu. Otwarcie to mocny rum, ale zapach jest mocno złożony i rozwija się w trakcie noszenia zupełnie w różnych kierunkach. Parametry kosmos, to jedna z najlepszych i najbardziej oczywistych propozycji na jesień i zimę.

Poza taniochami proponuję jeszcze Montale Red Vetiver – klon Terre d’Hermes o dużo lepszych parametrach. Elegancja, klasa, dojrzałość. „Who’s your daddy, girl?” ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Najważniejsze czyli ceny:
Encre Noire – 0,80zł/ml
Hallowen Man – 1,00zł/ml
Mercedes Benz Intense – 1,10zł/ml
Montblanc Legend – 1,00zł/ml
CK One Shock – 0,70zł/ml
Moschino Uomo? – 0,60zł/ml
Azzaro Pour Homme – 1,00zł/ml
Bentley for Men Intense – 1,00zł/ml
Montale Red Vetiver – 2,60zł/ml

Wszystkie cheapies z listy po 10ml + szkła + paczkomat = 108zł. Myślę, że fajny deal i w takim pakiecie macie 8 zapachów, które spokojnie wam starczy może i na całą jesień/zimę. Rozbiórka dedykowana wszystkim oszczędnym Mireczkom lub świeżakom wchodzącym w to hobby, którzy za nieduży piniondz będą mieli 80 mililitrów różnych zapachów na najbliższy czas.

Jedna prośba do Was o wyrozumiałość dla mnie, do rozebrania jest ponad 800ml, robię to w wolnym czasie, dlatego może to nie iść super ekspresowo. Proszę o odrobinę cierpliwości jeśli będą jakieś małe obsuwy. Wynagrodzę to słodkościami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#perfumy #rozbiorka
andrzejszpilka - Witam wszystkich anonimowych perfumoholików (tych nie anonimowych te...

źródło: comment_1600615576jCTSVgOD62Teg1m3SYyU71.jpg

Pobierz
  • 60