Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Przegrałem życie, mirki. 22 lata i pierwszy seks z prostytutką miałem miesiąc temu. Dodatkowo studiuję gówno-kierunek humanistyczny, nie mam życia towarzyskiego i mieszkam z rodzicami, którzy mnie utrzymują. Najgorszy jest jednak fakt, że przegrałem całą młodość - ludzie mają fajne wspomnienia z okresu 14 - 19 lat, a ja wtedy siedziałem w piwnicy i latałem po psychologach.
Nigdy nie będę miał normalnej psychiki i normalnego życia. Przegrałem wszystko, co było do przegrania. Wkurzenie i frustracja powoli zamieniają się w otępienie i smutek. Nie wiem, co mam robić dalej - nie jestem osobą normalną i nie potrafię funkcjonować w tym społeczeństwie.
Głupio się czuję pisząc takie coś, ale... co innego mi pozostało? Czuję się tragicznie źle i nie mam perspektyw na zmianę swojego położenia głównie ze względu na skrzywioną psychikę, która już chyba nie jest do odratowania :(
#przegryw #stulejacontent ##!$%@? #incel #tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski #depresja #gorzkiezale #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6fed84f49ad326e7b1b757
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 73
@AnonimoweMirkoWyznania: A tak btw psyche da się odratować, chociaż pierdzielenie "wystarczy chcieć" gówno tu zmieni, znajdź sobie jakaś pasję/hobby typu gra na jakimś instrumencie albo jakieś szydełkowanie, wkręć się w daną społeczność i życie towarzyskie wróci do łask. A jak terapie z psychologami nie pomagają to myyyk do psychiatry i Cię lekami spróbuje wyprostować. Grunt to się nie poddawać. Mirki tu dobrze piszą że niektórym życie zaczyna się grubo po 20.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: ja z lat 13-19 nie mam wspomnień, tzn. mam, grałem w tibie po 16godzin dziennie i byłem bity i poniżany w szkole. Wszystko się zmieniło jak zacząłem krok po kroku zmieniać swoje życie, ale to trzeba chcieć, samym narzekaniem tutaj na pewno nic nie zmienisz. Zacznij np. ćwiczyć, albo jeździć na rowerze, popraw swoją kondycję, stwórz sobie jakis cel, np. start za rok w półmaratonie i dąż do tego. Zacznij
@R187: czyli chodziło ci po prostu związki, widocznie się nie zrozumieliśmy - sądziłem, że chodzi ci po prostu ogólnie o ''partnerów seksualnych'' jakkolwiek rozumianych.
W takim razie oczywiście, porównywanie związku z przygodnym seksem nie ma sensu.
Myślałem, że chcesz się kłócić, że pójście na dziwki jest jakieś złe w porównaniu z np. ONS z tinderka, gdzie to jest jeden #!$%@? bo seks bez zobowiązań to seks bez zobowiązań imho.