Wpis z mikrobloga

Podsumowanie 9.10 w gabinecie lekarza POZ (lekarz podstawowej opieki często lekarz rodzinny):

Czas pracy do południa 4,5 godziny
20 pacjentów:
3 osobiste, w tym jedna neuroinfekcja karetka na neurologie,
4 osoby odmówiły przyjścia do poradni,
3 covid potwierdzone,
2 pacjentów na kwarantannie,
4 nowe zlecone testy.
Kto zajął miejsce dla tych co pilnie potrzebują pomocy lekarza?
- Pan lat 70, chorujący na nadciśnienie i cukrzyce. Problem: nie udało mu się dostać szczepionki na grypę i chciałby aby lekarz znalazł mu szczepionkę
- Pani lat 28, nie choruje na nic przewlekłe. Problem: boli ja ząb, po poradzie aby poszła do stomatologa z radością odpowiedziała, ze na to nie wpadła

Czas pracy po południu 4,5 godziny
Około 40 pacjentów, kilku na pilne przyjęcie stad brak dokładnej ilości
6 osobistych
2 odmówiły przyjścia w tym jedna „bo wy tam tym paskudztwem zarażania”
5 covid potwierdzonych
7 osób na kwarantannie (w tym 3 osobowa rodzina)
2 zlecone testy
Kto zajął miejsce dla tych co pilnie potrzebują pomocy lekarza?
- Pani lat 82, choruje na niewydolność serca- po zawałach oraz na cukrzyce. Problem: robi się brzydka pogoda wiec nie będzie mogła siedzieć na ławce przed domem
- Pani lat 21, zdrowa. Problem: Chciałaby się dowiedzieć gdzie przyjmuje ortopeda. #poz #polska #korona #koronawirus #lekarz #medycyna #covid19 #lekarzpoz
  • 21
@dzielnyparafianin: Zależy od wielkości miasta, doświadczenia, posiadanych specjalizacji, tego ilu innych lekarzy jest w poradni w tym samym czasie. Bardzo są to zróżnicowane zarobki. Nie jest złe, ale nie jest to pensja programisty 15k ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lekarz0poz: masz pojęcie ile nas podatników kosztowały Twoje studia medyczne? Jeśli nie, to informuję że na zaocznych czesne wynosi średnio 20k/semestr (na przykładzie UJ), a studia trwają 6 lat, więc proszę teraz nie narzekać, tylko spłacać swój dług społeczny :)
@dzielnyparafianin: W nocnej są coraz niższe stawki. Poza dużymi miastami są całkiem okej, w mieście często i w okolicach 55zl/h (kontrakt, zlecenie niżej) ale to pewnie zależy tez od miasta. Specjalista rodzinnej jak najbardziej zarobi sporo. Jednak osoba bez specjalizacji już nie tak bardzo. Dopłaty pojawiają się poza dużymi miastami, w nich a szczególnie akademickich niestety już nie. O dodatkach u mnie w mieście słyszałam do 2 tys miesięcznie. Wszyscy moi
@Lekarz0poz szacunek stary. Mam w rodzinie lekarzy, wiem co to znaczy - jedno wielkie gówno wylewane na was, bez względu na czasy.
Swoją drogą, jesteś anonimowy, ale czy mógłbyś polecic młodych lekarzy którym "jeszcze się chce"? Którzy nie są #!$%@? przez system i którzy mają dryg do tego? Pytam o ortopedow (nie chce żadnych profesorow, tylko mlodych chłopaków, zapewne w twoim wieku), neurologa, itp.? Z całej Polski. Chciałbym poznać te nazwiska o
@ktostujestdieselem: Pomyśle i spróbuje coś podpowiedzieć. Często najlepsze osoby są przed egzaminami specjalizacyjnymi- młodzi, ale już doświadczeni a przy okazji na bieżąco z każdym standardem. I dzięki :). Dobrze wiedzieć, ze są osoby które nas wspierają
Pani lat 82, choruje na niewydolność serca- po zawałach oraz na cukrzyce. Problem: robi się brzydka pogoda wiec nie będzie mogła siedzieć na ławce przed domem


@Lekarz0poz: Co #!$%@?? Przyszła do lekarza, żeby sobie pogadać? Dobrze rozumiem?

Trzeba wprowadzić odpłatne wizyty do lekarza. Symbolicznie, choćby 5 złotych.
Część nosaczy już wtedy odpuści.
@Lekarz0poz: każdy płaci podatki, poza tym w przypadku tak krytycznych dla funkcjonowania społeczeństwa zawodów i przy tak wysokim koszcie wykształcenia takich osób, powinno być jakieś zabezpieczenie, na wypadek gdyby ktoś stwierdził, że tu mu za mało płacą i wyjeżdża na zachód. ¯\_(ツ)_/¯