Różal to jest pozer i mitoman i #!$%@? do szczania do którego straciłem resztki szacunku po tym, jak się zbłaźnił w FAMEMMA i tak - powiedziałbym mu to w twarz, jakbym miał taką możliwość. Już jego komentarz do walki Kasjo-Polak, że niby to Polak wygrał, że była jakaś różnica wagi(?) i serce do walki Polaka(?). I dopiero ALF musiał mu wytłumaczyć, że to Kasjo rozgromił Polaka XDD To jest dzban, co się kreuje na jakiegoś pato-inteligenta, co wywiad powtarza jaki to z niego cham, satanista, barbarzyńca i gówno i tyle. Teraz też #!$%@? tego pajaca, że on by najchętniej umarł w ringu - co za bzdura i każdy kto widział walkę z Bernettem to wie, że on - wielki samiec alfa, który się nigdy nie poddaje - to może umrzeć co najwyżej podczas walenia konia. Gość robi wokół siebie szum niczym Najman, to jest praktycznie ten sam rodzaj celebryty, zresztą z kim on wygrywał, że się robi z niego jakiegoś wielkiego fightera, z Pudzianem czy lucky punchem na szklaną szczękę Rodriguesa? Jest przeciętny, ale wydziarany ryj zrobił z niego "polskiego barbarzyńcę" i nikogo więcej.
#ksw #boks #mma #genesis #rozal
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora