Wpis z mikrobloga

Wybacz, ale to trochę źle sformułowane pytanie. Tu nie Warta jest stroną, tylko de facto cała liga (a akurat przypadek chciał, że wypadło na mecz z Wartą), której zasady nie dość, że Legia roztropnie złamała (dla tych którzy krzyczą, że przecież "były testy", to tak były, ale mogły być np. za wcześnie lub fałszywie ujemne, a przyjęte zasady uwzględniają także takie sytuacje i w tej sytuacji obaj piłkarze natychmiast po zgłoszeniu dolegliwości,
@buttonns: Niestety, ale Pekhart zgłosił w przerwie, że stracił węch i mu zimno (,)
https://www.sport.pl/pilka/7,65039,26474068,jest-oficjalny-komunikat-ekstraklasy-po-meczu-warty-poznan-z.html#do_w=72&do_v=112&do_a=394&s=SMPE_Img_1

Dopiero dzisiaj Legia zaczęła twierdzić, że uczynił to po zdjęciu - no niestety, ale jakoś trudno uznać to a coś innego, niż rozpaczliwą obronę przed karą, bo jednak Czesio na konferencji się wygadał.
@miki4ever: Tym, iż dwóch zawodników było na boisku, pomimo iż powinny być w izolacji i to pomimo wcześniej negatywnych testów? Wyobraź sobie, że przyjęte zasady postępowania w Podręczniku Ekstraklasy na sezon 2020/21 przewidują np. sytuację, w której zawodnik w przerwie meczu zgłasza objawy charakterystyczne dla Covid-19 (a akurat uczucie zimna i utrata węchu zdecydowanie do nich należą) i stanowią one o jego izolacji, a nie wyjściu na kolejne 30 minut. Co
@miki4ever: Dlatego, że tak stanowi regulamin. Naprawdę nie ma to znaczenia, że Ty uważasz to za absurd (zresztą zgodzisz się chyba, mówiąc o drugim zawodniku, że utrata węchu i uczucie zimna to typowe objawy Covid, pomimo tego, zawodnik grał koleje 30 minut pomimo zgłoszenia). Istnieją takie a nie inne procedury. Mają one ograniczyć transmisję wirusa i chronić zdrowie ludzkie. Koniec, kropka. Legia je złamała, podeszła bezmyślnie do procedur, okazała brak szacunku