Aktywne Wpisy
USER_303 +2
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +28
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Zapewne będę też ćwiczył 2-3 razy w dni nie biegowe w tygodniu czy to wystarczy ?
#mirkokoksy
@antagonista1111: Ćwiczyć siłowo, dostarczać odpowiednią ilość białka (ok. 2g na kg wagi ciała), nie redukować zbyt szybko.
Nie ma znaczenia czy będziesz mniej jeść czy robić więcej cardio (chociaż cardio to zdrowiej).
Zależy od planu, najlepiej każdą partię ćiwczyć minumum 2 razy w tygodniu.
@antagonista1111: Nie do końca. Bieganie to dodatkowy wydatek kaloryczny a więc możliwe że deficyt (zależy ile kalorii dostarczasz). Tak jak pisałem wcześniej nieważne jak wejdziesz w deficyt, może to być dodatkowe bieganie albo mniej #!$%@?. Tak więc można powiedzieć że zgadzam się z tym co @7uhvcgy6 napisał.
Wydatek energetyczny musi być większy niż energia którą dostarczasz z jedzenia, musisz dostarczać mięśniom bodźca żeby nie znikały/rosły, musisz im zapewnić materiał do budowy (czyli białko).
Jeśli lubisz biegać - biegaj, jeśli nie lubisz - nie musisz. Ważne żeby organizm był w deficycie i pobierał energie z Twojego tłuszczu.
Tak mniej więcej to działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)