Wpis z mikrobloga

Zaczyna się mirki. Miasta obradują nad budżetami, ogólnie wygląda to tak - mniejsze dochody, większe zadłużenie. Brawo. Tak umierają samorządy, przyjdzie kroplówka rządowa. Do tego te ze ściany wschodniej nie mają już pieniędzy z Unii, bo kończy się perspektywa unijna.

Niektóre miasta zacisnęły pasa, inne pożyczki, a Kraków?:D https://krakow.naszemiasto.pl/trwa-koronakryzys-a-krakow-szykuje-rekordowy-budzet-miasta/ar/c3-8000311 Krk #!$%@? xDDDD

To się skończy wykolejeniem samorządów, naprawdę - patrzcie tym patałachom na ręce, bo zadłużają was nie mniej, niż rząd - wykorzystują to, że ludzie nie interesują się lokalną polityką.

#polityka #samorzady #miasta

Taguje miasta z pamięci, nie miejcie żalu:
#kielce #torun #krakow #rzeszow #katowice #tychy #bydgoszcz #gliwice #zabrze #lublin #bialystok #chorzow #olsztyn #gdynia #gdansk #sopot #szczecin #zielonagora #wroclaw #opole #poznan #warszawa #czestochowa #lodz #gorzowwielkopolski
  • 18
  • Odpowiedz
@Lipathor: mnie to nie dotyczy, ja ogólnie jestem za obniżkami podatków, ale nie w tym stylu. Obniżka ma być powszechna, inaczej jest to kupowanie głosów. Ogólnie nie jest to temat dla samorządów.

Prawda jest taka, że w Polsce - pomimo moich przekonań - lepszym systemem może być ten, który znamy z PRL. Brzmi głupio, ale Polacy nie interesują się polityką lokalną. Prywatnie byłbym za tym, by dać jednostkom terytorialnym znacznie większą
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: Akurat te największe miasta całkiem dobrze radziłyby sobie same, gdyby nie obniżki PITu. Duże budżety na 2021, o ile są takie przez mnogość inwestycji, a nie na socjal, to też dobry pomysł na pchnięcie gospodarki. Oczywiście jeśli pis przykręci śrubę, to nie będzie kasy na nic. Nie znam specyfiki Rzeszowa, ale taki np. Poznań w zasadzie nie ma szans na wchłonięcie sąsiednich gmin, bo są zbyt bogate i tylko stracą
  • Odpowiedz
@Turambetto: ja wiem, że stracą, ale pamiętaj o tmy, że te gminy istnieją BO Poznań, istneiją dzięki Poznaniowi, to nie Poznań istnieje dzięki nim. To samo z Kielcami i Rzeszowem.

Tak jak mówię, nadchodzą zmiany bo obecny system jest dość patologiczny.
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: To prawda, że te gminy istnieją, a raczej są tak bogate dzięki Poznaniowi, z tym, że tego i tak już nie cofniemy. Jeśli mimo wszystko byłyby one chętne do bycia wchłoniętymi przez główny ośrodek to nie ma problemu, ale przecież nikt ich nie zmusi. Dlatego nie to jest rozwiązaniem, a raczej jakaś sensowna ustawa metropolitarna, na której wszyscy by skorzystali. Myślę, że spokojnie można podpatrzeć rozwiązania holenderskie, belgijskie, francuskie, szwajcarskie,
  • Odpowiedz
@Turambetto: z tym nie zmusi to nie jest tak proste, przecież nawet demokratycnzie są przegrane :) - a Poznaniowi przydałaby się świeża krew, bo się wyludnia, zresztą to nie tylko problem Poznania. To tylko jedna decyzja i to nie na szczeblu wojewódzkim, a z tego co wiem, to w Wwie.

Masz racje, tylko pytanie - jak dzielić pieniądze? :). Nie wiem, ale nikt jeszcze nie wzbogacił się przez podział bogactwa, ale
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: W sumie specyfika polskich aglomeracji jest bardzo podobna do tej niemieckiej. Duży ośrodek centralny i trochę mniejszy od miasta, choć nadal bardzo ludny "obważanek". Może i od nich warto by czerpać wiedzę.

No i właśnie te rozwiązania, jak dzielić pieniądze, warto podpatrzeć u innych. To nawet nie musiałoby wyglądać tak, że cały budżet jest wspólny. Może np. każdy powinien mieć swój, ale część oddawać do wspólnej puli, z której realizowano
  • Odpowiedz
No i właśnie te rozwiązania, jak dzielić pieniądze, warto podpatrzeć u innych. To nawet nie musiałoby wyglądać tak, że cały budżet jest wspólny. Może np. każdy powinien mieć swój, ale część oddawać do wspólnej puli, z której realizowano by projekty dla całej aglomeracji, czyli np. drogi przebiegające przez kilka gmin, plany zagospodarowania, transport (tramwaje, autobusy, pociągi) itp.


@Turambetto: Była ustawa metropolitarna, która dałaby mniej więcej taki efekt, ale wprowadzona ciut za
  • Odpowiedz
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: to nie jest takie proste; ludzie nie interesują się polityką lokalną, a szkoda. Za kilkanaście lat będą płakać - warto patrzeć na ręce urzędników już teraz, obudzić się - pokazać, że długi samorządów to nie dług rządu itd, itd. Tzn i tak i nie ;).
  • Odpowiedz