Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
sebek_r +53
Nie wiem czy popularna czy niepopularna opinia, ale dopóki nie zostanie wprowadzony progresywny podatek katastralny na nieruchomości to ceny nigdy nie spadną. Po co kupować akcje/obligacje jak można pieniądze zainwestować w nieskończona ilość nieruchomości i ściągać haracz z ludzi + zarabiać na wzroście cen.
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Zainspirowany tym wykopem
Ja jestem ateistą od chyba końca podstawówki, ale chodziłem na religię, bo cóż. To czasy, kiedy jeszcze na religię "wypadało chodzić" i jedyne zajęcia z religii jakie dobrze wspominam to religia w gimnazjum podczas których zajęcia te były prowadzone raczej jak etyka. Podejrzewałem zawsze, że katechetka była ateistką, bo nigdy nie było gloryfikacji chrześcijaństwa nad innymi religiami. Raczej zestawienie różnych religii i ich wizji świata. Mile też wspominam omawianie 10 przykazań i pokazanie jak chrześcijanie (a nie WSZYSCY) rozumieją przykazania jak np. "nie zabijaj". Nie modliliśmy się też ani razu.
Potem w liceum trafił mi się katecheta, który był mam wrażenie jakimś niespełnionym prorokiem. Miał zawsze #!$%@? na punkcie Jana Pawła II. W jego sali było chyba z 4 obrazków z papieżem. NAWET ZDJĘCIE JAK KLĘCZY PRZED PAPIEŻEM, A TEN GO BŁOGOSŁAWI CZY COŚ. Religia bez napomnienia o papieżu to nie była religia. Na 2 roku gdzie matura już pukała to wolałem się zwolnić z religii, bo nie mogłem wytrzymać. W 3 klasie pamiętam chodziło już chyba tylko z 10 osób, w tym takich faktycznie wierzących i praktykujących było może z 2-3 osoby. Modły na początku i na końcu to była podstawa.
Podstawówki nie pamiętam tak dobrze, głównie to pamiętam przygotowanie do komunii i zdawanie modlitw. Potem cała religijna wiedza wyparowała i mnie "oświeciło" w 6 klasie xD
#religia #szkola #liceum #gimbaza
Taguję #bekazkatoli ale głównie dla zasięgów typu #ateizm
- tak jak napisalem, w klasie 4 obrazki z papieżem
- + zdjęcie jego jak go papież błogosławi
- regularnie to zdjęcie pokazywał co jakieś zajęcia
- klasykiem klasowym się stało, żeby zapytać katechetę o zdjęcie, albo Jana Pawła II, wtedy nie było 3/4 lekcji xD
- stos książek o papieżu
- regularne organizowanie konkursu wiedzy o JP2
-
Dla jaj wbilismy z ziomkami na plebanie w haloween z cukierek albo psiku, otworzył drzwi posmial sie chwile i przyniosl kilka cuksow i batonow xD
A szkoda, bo ksiądz podobno był bardzo spoko