Wpis z mikrobloga

  • 202
Dobra mordeczki. Sorki, że dopiero teraz, ale #!$%@? na kompanii straszny. Odnośnie mojego ostatniego wpisu na temat decyzji o wystąpieniu do wojska. Otóż po pięciu dniach, jak tu jestem mogę śmiało stwierdzić, że to jedna z lepszych decyzji w życiu. Właśnie wracam #!$%@? z poligonu, gdzie po szyję w błocie napierdałem okop w pozycji leżącej. Wcześniej trochę postrzelaliśmy. Łapy mam pocięte od rozkładania i składania kbk akms na czas. Ogółem jest zajebiscie. Kapralowie zajebiści, plutonowi jeszcze lepsi. Dostałem propozycję etatu żołnierza zawodowego po służbie. Pojawiły się pierwsze spięcia w plutonie, ale mam #!$%@? na dzieciaków. Nie mogę się doczekać, aż #!$%@? ciężkim sprzętem
#szeregowykrachu
Krachu - Dobra mordeczki. Sorki, że dopiero teraz, ale #!$%@? na kompanii straszny. O...

źródło: comment_1606504929drCOGFVwhuulh1MRl7nNBh.jpg

Pobierz
  • 59