Aktywne Wpisy
Pitex +258
Wykop 2024 - beka z "pijaka" bo osoba, która jest (w tym momencie) odpowiedzielana za jego zdrowie zrobiła uszy "ala pikachu" z "folii życia". Totalny brak szacunku dla osoby transportowanej w państwowym pojeździe medycznym. Wielki Pan śmieszek ratownik medyczny robi śmieszne zdjęcia, ponad 2000 osób to lubi mimo braku jakiegokolwiek anonimizacji osoby która brała udział w jego super śmiesznej "sesji".
Wstyd dla całego wykopu. Wielka elita Internetu, ale z pewnych grup społecznych
Wstyd dla całego wykopu. Wielka elita Internetu, ale z pewnych grup społecznych
Uuroboros +153
Ostatnio babcia porusza kwestię przepisania domu + działki na mnie (ewentualnie na moją mamę), a ja sam nie wiem co o tym myśleć.
Babcia ma dom 130mkw + kawałek działki 800mkw (ważne: na działce stoją również 2 domy). Dom jest w miejscowości podwarszawskiej (dokładnie Milanówek), więc nie wiem, niech będzie warto około 300 tyś. No ale zaczynają się schody: Dom jest z końcówki 60-początku 70 roku, więc jest to dosyć głęboki PRL. Dach jest z eternitu, więc na dzień dobry wymiana dachu +30-40 tyś. Aktualnie palone jest w węglu, więc + 10 tyś na np. piec gazowy. Żeby wyjść z PRLu to też trzeba zrobić remont +- pewnie koło 100 tyś. Do tego trzeba byłoby spłacić ciotkę (siostrę matki) - po dziadku byłaby to 1/8 + zachówek. Więc liczmy że koło 50 tyś. A tak jak wspominałem wcześniej, na działce są dwa domy (mama + ciotka), więc też nie jest to korzystny układ.
Ogólnie mi się wydaje, że w moim oraz mojej matki przypadku nie ma co wchodzić zbytnio, bo koszty przerosną majątek. Może wy macie na to inne spojrzenie?
#majtek #nieruchomosci #dom #remont
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fe9e5864b1c4f000a5b182f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
To jest mocno dyskusyjne.
Zawsze możecie przepisać na mnie.
Komentarz usunięty przez autora
Kilka lat temu wprowadzałem się do domu którego absolutnie nikt nie chciał. Do remontu dosłownie wszystko, od podłóg zalanych swego czasu przez wodę, przez okna które były #!$%@? zamontowane, dach który przeciekał i kilka innych drobiazgów ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że
Szybciej wyburzyć i postawić swój. Tylko to mieszkanie z mamą i ciotką na kupie/głowie.
Działka 800 metrów na 3? To pewnie nawet podzielić się nie da na mniejsze, bo wtedy trzeba wytyczyć drogę do każdej a plan zagospodarowania może nakładać minimalną powierzchnię działki i np. miejsca na samochód na działce.
Jak
Komentarz usunięty przez autora
Nie mam mieszkania swojego. Wybierz mnie :)
Komentarz usunięty przez autora