Wpis z mikrobloga

@onmatopeja: Przypomina mi się praca, w której nasz team przyczepił sobie różne memy - bez przekleństw - i zostały zerwane po jednym dniu, kiedy poszliśmy do domów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo jak na lodówce przyczepiliśmy piramidę żywienia z dopiskiem „nie żryj tyle” i anetki się obraziły, że to atak na nie, i insynuacje na temat ich wagi xD

Pozdro, z fartem i olej ich
  • Odpowiedz
@onmatopeja: pamiętam jak kilka lat temu była w Niemczech głośna afera kiedy zwolniono asystentkę gdyż ta, podczas wykładania poczęstunku dla kontrahentów zjadła jednego klopsika. (słownie: jednego). Firma argumentowała to tym, że stracili do niej zaufanie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@moods: jeszcze szef mówił do mnie, że jestem świetnym pracownikiem i nigdy nie było ze mną problemów, ale to poszło gdzieś wyżej i on na tą decyzje nie ma wpływu. Najlepsze jest to, że mówił, że mój różowy może nadal robić, bo potrzebują takich ludzi. Ja mu od razu powiedziałem, że też nie będzie robić i składa tez wypowiedzenie. To jeszcze mówił, żebym z nią to skonsultował, bo zależy im na
  • Odpowiedz
  • 10
@onmatopeja patrząc na patologie kierowników i tej całej pseudo "góry" w świecie takich magazynów to nawet mnie to nie dziwi ... Ja zostałem zwolniony za jeżdżenie wózkiem na które ta sama firma zrobiła mi uprawnienia ale wymyślili sobie jeszcze, że mimo oficjalnego zatwierdzenia przez firmę szkoleniową, że ukończyłem ten kurs i zdałem egzamin praktyczny na wszystkie walidacje, to musi mnie dodatkowo (nie wiem po co) przetestować i zatwierdzić kierownik, a właściwie osoba
  • Odpowiedz