Wpis z mikrobloga

Pewnie odkrywam Amerykę, ale: jeśli prowadzicie samochód przy temperaturach ~0st i zmienia się krajobraz to weryfikujcie stan nawierzchni co jakiś czas bardzo lekko hamując. Oczywiście przy założeniu że a) nie zapier***acie b) nic za Wami ani z naprzeciwka nie jedzie. Lekkie hamowanie czasami weryfikuje poczucie przyczepności i warto być jej świadomym. Często jeżdżę na "działkę": trasa z dużego miasta, ekspresówka, małe miasto, trochę lasów i trochę wsi. To idealne warunki żeby się zagapić i założyć że przyczepność jest zawsze taka sama. Stay safe!
#samochody #motoryzacja #technikajazdysamochodem
  • 34
@innovate81: nauczyłem się tego niedługo po zrobieniu prawka ( ͡° ͜ʖ ͡°) jechałem sobie pustą drogą przez jakieś pola i kilkaset metrów przed sobą zobaczyłem traktor i stwierdziłem, że trzeba zacząć hamować wcześniej, a tu przy naprawdę delikatnym hamowaniu zablokowało mi koła (brak ABS) ( ͡° ͜ʖ ͡°) przyznam, że się lekko obsrałem, bo się nie spodziewałem takiej totalnej szklanki, a leciałem standardowe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pendulumtrum: Gorzej jak co drugi boi się przestawić lusterka żeby lepiej widzieć a co dopiero uczyć się jazdy w zimowych warunkach, a potem korki i obsrane dupy na zakrętach
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
dodatkowo uważajcie na wiaduktach bo tam czasem lubi przymrozić od spodu

@innovate81: racja, ale po to przed wiaduktami stoi znak ze śnieżkiem... jak ktoś ma prawo jazdy to teoretycznie powinien wiedzieć.
@innovate81: zamiast lekko hamowac, proponowalbym depnac w gaz mocno, na prostej. Przy hamowaniu moze dupa zarzucic (zwlaszcza gdy sporo aut to truchła w polsce i kazde kolo hamuje inaczej). Przy gazie os napedzana tylko zamieli jak bedzie slisko - puszczasz gaz i zlapie trakcje sama od razu.