Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Najlepszy kraj do emigracji dla rodziny to...?

Ja pracuję w IT, żona jest inżynierem procesu (praca raczej w produkcji) i patrząc na to co się dzieje w tym kraju mocno myślimy nad emigracją.
Jeśli chodzi o zarobki, to jestem świadomy, że dla programisty Polska jest fajnym krajem, bo zarobki są wysokie,a koszty życia nie aż tak duże, ale nie samymi pieniędzmi człowiek żyje.

I tak się zastanawiam, gdzie ewentualnie uciekać. Który kraj ma jednocześnie sporo pracy w IT, ale jest też przyjazny dla rodzin z dziećmi? Chodzi mi o to, żeby żona nie musiała siedzieć w domu aż dzieci pójdą do szkoły, a były jakieś żłobki i przedszkola w zasięgu (ale nie jak w Polsce, że tylko w teorii są często dostępne).

Jeśli mielibyście wybierać w naszej sytuacji, to jaki europejski kraj byście wybrali?

#pracait #programista15k #dzieci #emigracja #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6066e6d0419888000b5d32ae
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 27
@rskk: Jesli chodzi o polnoc Wloch to tak, pracy jest sporo, poludnie bardzo zaniza wynik calego kraju jesli chodzi o bezrobocie. Op moze pracowac dla zachodu a do tego pisal ze nie samymi pieniedzmi czlowiek zyje. Zona nie powinna miec problemu ze znalezienia pracy, ilosc fabryk we Wloszech jest ogromna, ale tu bez glebszej wiedzy co do jej doswiadczenia wiecej sie nie da powiedziec.
@AnonimoweMirkoWyznania co jest nie tak z polskimi żłobkami i przedszkolami? Znasz kogoś kto nie wrócił do pracy, bo nie znalazł miejsca w placówce? Problem z placówkami to chyba mają tylko ci, dla których siedzenie z dzieckiem do zerówki jest wygodne, bo nie chcą pracować. I swoją drogą słysząc o placówkach w innych krajach, to nasze wypadają bardzo dobrze, zero tv, zdrowe jedzenie to norma a w innych krajach różnie z tym bywa.
@steppenwolf90: wypowiem sie z perspektywy Sxwecji i Finlandii - nie slyszales nigdy o ich "zamknieciu na ludzi"? Zwlaszcza Finow. Bywalem czesciej w Szwecji i powiem ci, ze Szwed moze cie uwazac za zajebistego ziomka, ale nigdy sam z siebie sie nie otworzy, bedzie gadal o populizmach i small talkowal w kolko. Gdy ktos robi na opak to sie smieja, ze to nie jest prawdziwy Szwed (glownie imigranci). Z drugiej strony, mimo
co jest nie tak z polskimi żłobkami i przedszkolami?


No może to, że jest ich za mało? Dużo za mało?

Znasz kogoś kto nie wrócił do pracy, bo nie znalazł miejsca w placówce?


Tak, moja żona. U nas w mieście (40k mieszkańców) jest w sumie 50 miejsc w żłobkach. Wszystkich żłobkach, łącznie z prywatnymi i chyba trzeba mieć niepełnosprawne dziecko w wielodzietnej rodzinie żeby się do niego dostać. A rocznie w mieście
@CytrynowySorbet: Myślisz, że za granicą na prowincji jest lepiej? Zdecydowałeś się mieszkać na zadupiu to masz mało usług w pobliżu, no faktycznie zaskoczenie.


@pianinka: Zadupiem to może być wiocha zabita dechami, a nie każde średnie i mniejsze miasto w całym kraju, Warszaffko.

Poza tym czytaj ze zrozumieniem, ANI SŁOWEM nie pisałem o zagranicy. Pisałem jaki jest problem ze żłobkami w Polsce.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyzn: usa, Kanada, Szwajcaria. Każdy kraj który ma niedobór IT. Więc cały świat. Jeśli natomiast chodzi ci tylko o kasę to zatrudnij się narazie zdalnie za granicą a jak się przeleje czara goryczy to pomogą ci z relokacja