Wpis z mikrobloga

Już nie będzie Gekona Zeropunktowca na następnym wyścigu Grand Prix. Pożegnanie Gekona jako Mr. Saturday… Kilka zmarnowanych okazji na punkty; pół zmyłka, uderzenie w bande pod safety carem. Kilkadziesiąt startów. Fenomen sportowy. Powtarzalność braku punktów przez lata, przez dziesiątki wyścigów. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tą beznadziejną taczke. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu nie dowieźć punktów należąc do brytyjskiej mafii. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem prezentacji w PowerPoint, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy ciotki Claire, który miał nas prowadzić jako ambasador 21 pozycji w rankingu kierowców. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisją, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej niechęci. Dał nam wiele. Bardzo wiele... Natomiast ważne, żeby były sukcesy sportowe i żeby coś po Gekonie trwałego, bardzo trwałego, zostało. Dziękujemy Ci bardzo, George! Dziękuję Państwu. Do usłyszenia.
#f1 #kubica #heheszki #pasta #elitaf1
Pobierz
źródło: comment_1627834171WopxLGwi6HqDHAYUjp31Fw.gif
  • 4