Wpis z mikrobloga

@ernestochefujara: zależy ja piję se piwo i #!$%@? mam, to wykop a nie spotkanie na żywo, mam się bać napisów na ekranie telefonu czy że kogoś urazi moje #!$%@? niespoleczne zachowanie z drugiego końca kraju czy nawet za granicy, ech szkoda strzepic ryja.

Mordo czemu tagujesz na nocnej?
@Kondziu5: Nie wiem czy zrozumiałeś mnie dobrze. Niby jest chęć pogadania, a zdrugiej strony szybko się to nudzi. Możes mi wytłumaczyć co masz na myśli "czemu tagujesz na nocnej"? Jestem tu świeży. W sensie czemu nie śpie i na nocnej zmianie #!$%@? głupoty?
@ernestochefujara: sry nocną od pierwszej teraz się chyba zaczyna, ogólnie na nockach przewijają się zazwyczaj Ci sami ludzie, niektórzy mocno jebnieci Ci wstawiają jakieś powalone zdjęcia że ciekawiej się zasypia.

A to że się nudzi rozmowa, heh jak nie ma paliwa to nic na siłę
@ernestochefujara: no takie foteczki że iście do kibla po ciemku jest o wiele ciekawsze( ͡° ͜ʖ ͡°) mają straszyć, zazwyczaj mnie to nie rusza ale raz miałem taki dzień, takiego doła a tu jakiś debil zarzucił tym połowę mikro, spać nie mogłem.

Co porabiam? chyba się nudzę, czasem trafi się coś ciekawego do poczytania, czasem z kimś popisze.
Gdybym chciał naprawdę czerpać coś rzetelnego z wykopu to
@ernestochefujara: Och bo życie potrafi być skopane, czasem bycie uczciwym i sprawiedliwym to najgorsza możliwa opcja.
Jak jeszcze osoby którym pomagales po latach zmieniają narrację i mówią że nic się nie stało to wogle człowieka może trafić szlak.
W skrócie
Miałem/mam patologiczną rodzinę, ojciec za kieliszkiem, siostra w dragi, matka zajmująca się drugą siostrą z autyzmem.
Nikt nie miał dla mnie czasu, wychowałem się na wiecznych kłótniach, pobiciach przez starego, smrodu
@ernestochefujara: dzieks mordo, tylko ja już padam, nocki ostatnio mi wyszły z nawyku.

Dragi się spróbowało ale jakoś bez rewelacji, alko lubię (wiem stary alkoholik to niedaleko jabłko od jabłoni spada) ale mam swoją tezę do tego.
Stary zawsze pił na smutno, sam, potrafił nie pić ani kropelki przez kilka miesięcy by po pociągnięciu łyka piwa lecieć 3 miesięczny melanż codzienny.

Dlatego nigdy na smutno, nigdy by zalać swoje problemy, alko