Wpis z mikrobloga

@Hiczou:

źródło Elektroda


Elektroda to są dobre typy. Kiedyś ładnych parę lat temu kazali mi wyrzucić do śmieci zasilacz, bo ich zdaniem był szajsem. To był Enermax z serii Heavy Duty, serwerowy, o mocy 750W. Z czasów, kiedy 300W było wypasem... magicy elektrodowi to specyficzna grupa głąbów.
@kasztan00: no fajnie ale to wciąż przebrandowane oemy, no i większość nie korzysta ze sprzętu, który potrzebuje zasilacza za 1500 zł ( ͡º ͜ʖ͡º) kilka modeli korsarzy z półki ok. 500 zł wybuchało. Topka to jest Seasonic, który ma własne konstrukcje i be Quiet!
@kasztan00: Nie jest, Corsair byl dobry dopoki produkowal swoje zasilacze co sie jakis czas temu skonczylo i teraz rebranduja.
@SmakoszKotow: O to to, 650W seasonica za jakies 430zł i zasilacz spokojnie wystarczy na lata. Tylko januszerka komputerowa myśli, że potrzebują 750-800W do jakiegoś rtx3060 czy rx5500xt, zobaczą cenę 900zł i kupią SPC za 200-300 o "tej samej" mocy, a później płacz za bo randomowe false positive bsody sugerujące awarie całkowicie
@Megawonsz_dziewienc:

Nie jest, Corsair byl dobry dopoki produkowal swoje zasilacze co sie jakis czas temu skonczylo i teraz rebranduja.


Tańsze modele produkuje dla C. Seasonic (dobrze) i Channel Well (trochę gorzej). Topowe serie w przeważającej większości to własne konstrukcje Corsaira, pojedyncze modele są od Seasonica. Nie ma więc co narzekać, to dobry sprzęt.

Z taniochy dobre są też SilentiumPC, jak ktoś sępi każdą złotówkę. Ale Seasonic to dużo wyższa półka

Choć
@SmakoszKotow:

no fajnie ale to wciąż przebrandowane oemy


Seasonic i Channel Well. Kilka modeli raptem, resztę robią sami.

kilka modeli korsarzy z półki ok. 500 zł wybuchało.


Channel Welle z serii VS i CX, czyli najtańszy szajs. Tego się nie kupuje i tak.
Śmiałem się z czarnej listy zasilaczy, dopóki mój zasilacz nie dokonał żywota i okazało się że na niej był ¯_(ツ)_/¯
@Hiczou: @r5678: @baniorz_z_modzela: @Ravciu: @addwad: @Antoni_Kosiba: @cool_story: @Damianowski: Feel 1 i 2 to były zasilacze podwyższonego ryzyka, 3 to już inna konstrukcja i były jak na swoje czasy naprawdę przyzwoite, miały pasywny układ PFC i pamiętam że na serwisie jak te pierwsze padały (a padały na gwarancji) to zmienialiśmy na trójkę właśnie, dwójki już nie było w obrocie. Dziwne że w sumie tak długo