Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 27 lat, a wyglądam na 16, 17. Z jednej strony to mi bardzo pasuje, ponieważ nie ukrywam, mentalnie nie czuję się jakbym za trzy lata musiał stać się nagle ultra dorosły jako full trzydziestolatek. Z drugiej strony czuję się dziwinie wśród wielu moich rówieśników, zwłaszcza jak np mają brody, to czuję się jakbym był wśród o wiele starszych ode mnie ludzi. Nigdy mentalnie nie dojrzałem. Okres dorastania w moim przypadku temu nie służył. Świat wirtualny i ten dookoła mojego bloku to było wszystko. Z jednej strony miałem szansę na dziewczynę, bo kilka mnie adorowało, ale wtedy byłem takim niedojrzałym mentalcelem, że teraz tego żałuję. Nie chciałem rezygnować z tzw mojego małego świata, moich zainteresowań, które akurat lubiłem i nie były konsekwencją ucieczki. Do 26 roku życia, to muszę przyznać, brak dziewczyny mi nie przeszkadzał. Na studiach miałem fantastyczną paczkę kumpli, wszędzie chodziliśmy, wymienialiśmy się grami, chodziliśmy do pubów, siedziałem z nimi w akademiku, mam masę wspaniałych wspomień. Tylko studia się skończyły, pracę wybrałem lżejszą, gorzej płatną.
Co do dziewczyny. Wielu pisze, że już od gimnazjum należy się rozglądać, mieć, bo z wiekiem jest coraz trudniej. Tylko wtedy nie chciałem, bo miałem personalnie trochę gorzko(problemuy rodzinne i finansowe) w życiu, a na studiach balowałem, ale chcąc być bez zobowiązań. Moje rówieśniczki są od pewnego czasu ustatkowane,a często wyglądają już na podstarzałe.
Jestem zawieszony. Za młody i za stary jednocześnie. Nie wiem gdzie, kiedy i kogo mogę poznać, możecie mi mówić, że to moja wina, że sam zwklekałem, ze odkładałem sprawy związku na sam koniec, ale na serio w szkole i na studiach nie chciałem się w to bawić. Bo widziałem jak to się kończyło u moich kolegów. Gorzkim zerwaniem, czasami i wpadką. Przez wyglad i metrykę naraz czuję się jak jakiś 18,19 latek zalany formaliną.

Dam tagi, gdzie w miarę uda mi się dać zasięgi

#zwiazki #dorastanie #samotnosc #doroslosc #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61264b8b7b37e6000b78445c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 4
Ja na szczęście wyglądam na te 20-23 więc nie jest już najgorzej . W końcu zaczyna to mieć jakieś zalety zwłaszcza, że zmarnowałem dużo czasu przez różne problemy i ogólnie bycie #!$%@?ą. Cieszę się teraz z młodego wygladu bo stracony czas boli mniej, jakbym wyglądał staro na swój wiek to już chyba byłby magik. Ja w ogóle wolno dorastałem, psychicznie też.