Wpis z mikrobloga

Mireczki mam problem, od wczoraj nie odpala mi telefon - One Plus 6. Ładowałem go wczoraj przez kilka minut ładowarką USB-C od lapka, nie wiem czy ma to związek, bo robiłem tak wielokrotnie już i nigdy nic się nie działo. Telefon padł mi do zera, ładowarka fabryczna została w aucie, pizgało złem na dworze więc wziąłem co miałem pod ręką. Ostatnio miałem dziwne przycinki i resety, ale przez pracę nie miałem chwili żeby zrobić kopii. Po odpaleniu telefon nie wstał i zacina się na animacji boot. Zależy mi mocno na uratowaniu tego co było na nim czyli przedewszystkim zdjęcia. Kiedyś bawiłem się trochę w rooty, flashowanie itp. ale było to lata temu i nigdy nie miałem okazji ratować padniętego telefonu. Czy ktoś mógłby mnie poinstruować jak uratować i czy się da, pliki tam zawarte? ADB nie widzi telefonu, ale nie wiem czy stery poprawnie wgrałem i trochę nie czuję już klimatu co taka konsola tak naprawdę umożliwiała. Przy wejściu w recovery, prosi o kod pin i następuje dekrypcja więc tutaj zapaliła mi się lampka że dostęp do systemu pliki jakiś jest. A jedyne co wyszukuję w google to jak wejść w recovery/boot menu, ale narzędzia typu ALL IN, nie widzą fona i nie wiem co źle robię. Stawiam dobrą łychę jak ktoś poinstruuje mnie jak debila od A do Z, i jeśli jest możliwe coś tutaj uratować.
#android #telefony #odzyskiwaniedanych
  • 10
  • Odpowiedz
@LuK1337: udało się, clear cache pomógł, pierwszą z opcji było clear cache & data, albo pamięć zawiodła albo kiedyś nie było to tak zgrupowane :) było kilka restartów, ale końcowo ruszyło. Uff w końcu wiem co to znaczy robić kopie... Właśnie pliczki lecą na dysk przenośny, później chmura ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz