Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ile powinienem wołać na stanowisku konstruktora z zerowym doświadczeniem, po niedawnym obronieniu inżyniera z mechaniki i budowy maszyn? Polska firma w mieście na podkarpaciu. Tylko chciałbym jakieś realne opinie ludzi z branży, a nie programistów, bo nie chcę się ośmieszyć przed pracodawcą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po prostu zdaję sobie sprawę, że nie ma co porównywać do IT. Na razie jestem na 3 miesięcznym okresie próbnym za minimalną krajową i zastanawiam się ile wołać po tym okresie. Wcześniej też byłem 3 miesiące na próbnym na tym samym stanowisku, ale totalnie inna branża (nie związana ze studiami). Jeśli chodzi o obowiązki, to jak to zwykle bywa na początku, głównie robię rysunki i modele w CAD. Zadaję takie pytanie, bo nie chcę być odrealniony, ani też nie chcę być naiwniakiem robiącym za zbyt małą stawkę i psujący rynek.
Tak poza tym to jak polecacie się dalej rozwijać w tym kierunku? Na pewno teraz moim priorytetem jest język angielski, bo za bardzo go olewałem przez te wszystkie lata. Potem może magister zaocznie? Lepsze polskie firmy czy korpo, gdybym na razie miał zostać w kraju? Dzięki za odpowiedzi.
#kiciochpyta #mibm #konstruktor #inzynier #praca #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616c0b07820612000add0a0d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Przekaż darowiznę
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja świeżo po studiach miałem 2700netto. Generalnie takie okolice, no może 3000netto ale w przeciągu najbliższych trzech lat mozesz dobic do 4,5k-5k spokojnie. Na początku będziesz przynosić tylko straty więc nawet nie licz na więcej xD

Przede wszystkim ogarnij co z dziedziny konstruowania Cię rajcuje (czy silniki, czy konstrukcje spawane, czy maszyny specjalne, może konkretnie jakaś maszyna, moze automotive i plastiki - wybór ogromny). Angielski bardzo ważny ale da radę
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja uciekłem z bycia inżynierem po prawie 10 latach. Pracowałem na silnikach lotniczych, przekładniach, wcześniej na produkcji elementów blaszanych. Płynny ang. wyjazdy zagraniczne i prezentowanie pracy przed seniorami z różnych krajów. Kasa 4k, więcej dostawałem diety na dłuższy wyjazd niż wypłaty.

Od paru lat przeniosłem się do IT dużo mniejsze ciśnienie na projektach, doceniają to, że chcesz się uczyć a o kasie to już nie wspomnę.

Moja rada - jak
  • Odpowiedz
Lew: Jako osoba z kilkunastoletnim doświadczeniem powiem ci tak. Jeżeli możesz to odejdź z konstruowania bo są dziedziny gdzie za mniej nerwów dostajesz więcej pieniędzy.
Jeżeli możesz to wyjedz z Polski, bo w Polsce konstruowanie jest bardzo słabo opłacane.
Jeżeli zostaniesz w branży to nastaw się na parę lat nauki zanim ktoś zacznie co płacić zwłaszcza w Januszach. W korporacji jest lepiej, ale bez szału.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz