Wpis z mikrobloga

@Najmilszy_Maf1oso: właśnie jestem w trakcie czytania , pierwsze 150 stron to ciemna magia , myślałem nad zmianą ksiażki, potem jak sie wkręcasz , poznajesz dokładnie bohaterów to wazam ze to jedna z ważniejszych pozycji dla fana/fanki fantasy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dakas: @Najmilszy_Maf1oso: też byłem ale im dalej to jakoś był odpychający. Z Shallan za to na odwrót. Pierwszy tom od niechcenia jej wątek czytałem ale dalej jest zdecydowanie lepiej. Wyprzedzając to Dalinar w trzecim tomie rozłożył mnie. Genialny.
Fajnie, że u sandersona każdy bohater ma swój dominujący tom. Szkoda tylko, że nie trzaska tomami jak Mróz, ale ma za to inne serie powiązane.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Najmilszy_Maf1oso: myślałem, że tylko ja podchodziłem do tego jak pies do jeża. Zaczekaj na drugi tom a szczególnie na jego koniec (Parshendi, Szeth...). Będzie się działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SzybkieSondy Dlatego powiedziałem, że wątek był przewidywalny, ale też wyjątkowo sympatyczny i zanurzony w ciekawym świecie.
Dla mnie Sanderson i Sapek są jednak dla podobnego odbiorcy. Ilość chędorzenia dla mnie nie robi różnicy. Bardziej chodziło mi o porównanie pt. sztos polskiej fantastyki vs. sztos światowej fantastyki. Porównanie ciągle bez sensu, ale myślałem, a raczej spodziewałem się po wiedźminie więcej. Nawet pomimo kolosalnej różnicy w objętości na tom.
  • Odpowiedz
@Najmilszy_Maf1oso: Gratulacje. Ja też zacząłem sandersona od drogi królow i miałem takie same odczucia. Niestety z czasem Kaladin zaczął mnie irytować ale na szczęście inne są kapitalne. Miłego chłonięcia ABŚ
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Najmilszy_Maf1oso: Spakowskiemu nigdy nie chodziło o świat

Tutaj nie jest idealnie. Jak dla są oni mocno wyidealizowani, pewne kwestie związane z naturą człowieka tutaj nie istnieją

no mnie to wydaje się ciężkie do przełknięcia
  • Odpowiedz