Wpis z mikrobloga

Z jednej i drugiej strony #!$%@? i nie masz pojęcia o czym mówisz.


@Deykun: mam 24 lata, otarłam się o biedę stawiając na swoim i wyprowadzając się z domu, teraz zaczynam zarabiać sporo, stopniowo porzucając wysiłek i zaczynając sobie powolutku mieć życie wieczorami i w weekendy.

Dla porównania byłam z facetem, który był "z biednej rodziny, niegdyś bardzo bogatej". Zarówno jego brat jak i on mając 10k i nie wydając na
@Deykun: nie, zarówno ja jak i mój były jesteśmy jakimiś tam przykładami.
Osób, którym niezależnie jak dużo dasz, a i tak skończą na zerze lub nawet na minusie jest na pęczki.

Minimana w PL jest wystarczająca do minimum egzystencji.
Będąc na minimalnej masz czas: szukać promocji, wynajmować pokój, gotować sobie, przejść gdzieś dalej aby coś kupić i zrobić. Masz też czas wszystko przeliczyć i pomyśleć co zrobić aby wyjść z tego