[Folmi]

Podobno Beamdog nie zrobił Enhanced Edition dla sequela Icewind Dale z powodu zagubienia się kodu źródłowego. Wg mnie to nieprawda. Nie trzeba być ekspertem meme-istyki aby zauważyć że ta gra jest głęboko anty-woke i w obliczu obecnie panującej na zachodzie poprawności politycznej nie mogli by dzisiaj wydać jej remastera. Pomimo że pozostałe gry oparte na silniku Infinity jak Baldur’s Gate są często lubiane przez osoby symptazujące z ruchem LGBTIQA+ (w Siege of Dragonspear Beamdog nawet dodał jednego NPC trans), tak odnowiona edycja sequela Icewinda nie spotkała by wśród nich podatnego gruntu.

Wydane w 2002 Icewind Dale 2 wyprzedziło swoje czasy, bowiem jej fabuła symbolizuje heroiczne przeciwstawianie się rewolucji LGBT/gender/BLM/Antifa. Legion Chimery, czyli nasz główny wróg, to sekta wierząca w równość i sprawiedliwość dla wszystkich mieszańców, odmieńców, odrzutków i mniejszości (ludzie z domieszką diabelskiej krwi, pół-smoki, pół-gobliny, jaszczuroludzie, neo-orogi, yuan-ti). Początkowo Legion powstał jako defensywna koalicja, sprzeciwiająca się skierowanej wobec nich agresji, jednak szybko zeszli na złą ścieżkę, nie stroniąc od desperackich, terrorystycznych metod. (Brzmi znajomo?)

W grze wcielamy się w max. 6 osobową drużynę najemników stojącą po stronie zwykłych ludzi (mieszkańców Targos), która odpiera atak Czerwonej Chimery (szemrana zbieranina goblinów, pół-goblinów, orków, ogrów, orogów, trolli i innego tałatajstwa). Wśród mieszkańców Targos nie brakuje zdrajców, najczęściej to wątłej aparycji mężczyźni odziani w łachmany (ichni hipsterzy/antifa). U oponentów pojawiają się motywy barykadowania się z zakładnikami (bezbronnymi wieśniakami) i podpalania barykad. (Skąd my to znamy?)

Grze daleko od parytetów rasowych i klasowych. Pomimo że Icewindy tradycyjnie koncentrują się bardziej na walce niż elementach RPG, podczas interakcji jesteśmy bezlitośnie oceniani przez pryzmat naszej rasy i klasy, np. niektórzy NPC są uprzedzeni jeśli jesteśmy mrocznym (czarnoskórym) elfem, a niektóre opcje dialogowe są niedostępne jeśli mamy niską inteligencję. Niektóre rasy podrzędne w grze są znacznie potężniejsze niż inne. Ponadto, zwykli ludzie najszybciej awansują i mają najwięcej atutów na starcie rozgrywki, a także istnieją różnice w zdolnościach pomiędzy płciami postaci (sorry gender!).

W obrazku grafika promocyjna gry przedstawiająca głównych wrogów: diabelskie bliźnięta Isair i Madae, protoplaści Legionu Czerwonej Chimery, ze swoim prawdziwym sztandarem.

#teoriespiskowe #przemyslenia #heheszki #gamergate #dnd #rpg #crpg #grypc #grykomputerowe #gaming #retrogaming #beamdog #baldursgate #icewinddale #4konserwy #lewica #bekazlewactwa #antifa #blm #lgbt #gender

[P.....r]

@Folmi: żeś dowalił z tymi tagami...

[jedzoncy]

OP dobrze prawi, pocinało się za gówniaka w ID

[A.....n]

@Folmi: Szczerze pisząc, nie rozumiem, po co dodali transa do SoDa. Skoro istnieją magiczne przedmioty zmieniające płeć, jak przeklęty pas zmiany płci z podstawki.

[Rv0000]

@Arwern: Nie lubią eskapizmu i muszą wszędzie wrzucać swoje polityczne woke bzdury. Z tego powodu też obecnie wymyślają dungeony przystosowane do wózków inwalidzkich (chociaż kalectwo w świecie fantasy łatwo naprawić) lub jakiś bzdury z rasizm wobec orków (niektórzy lewacy rasiści utożsamiają orków z czarnoskórymi xD)

[r.....r]

@Folmi: Te Enhanced Edition to tragicznej jakości są, wiem bo miałem (nie)przyjemność obadać Baldura na konsoli. Ale i tak najgorszy jest Planescape Torment EE, która ma game breaking bugi i Beamdog nigdy ich nie załatał. Ciekawe, że w takich chwilach nikt nie mówi żeby wycofać zepsuty produkt z cyfrowych sklepów. ;)

[TrueGrey]

@Folmi: ¯\_(ツ)_/¯

@redemptor

Ale i tak najgorszy jest Planescape Torment EE, która ma game breaking bugi i Beamdog nigdy ich nie załatał.

A to dosyć ciekawe, powiesz coś więcej, bo na Steamie przeszedłem dwukrotnie i nie miałem żadnych problemów?

[mirkw88d]

@Folmi: Powstaje fanowskie EE, które czyni tę grę znacznie bardziej grywalną. I można #!$%@?ć czarn... orków aż miło.

[Folmi]

@mirkw88d: Testowałem to. Nazywanie tego moda "Enhanced Edition" to trochę clickbait z ich strony. Jedyny przydatny dla mnie ficzer to obszarowy loot i przesuwanie ekranu pod scroll-clickiem + ew. przyspieszone niektóre etapy, prawie cała reszta to przebalansowanie (głównie utrudnienia) i tzw. "bloat": nowe czary, itemy, skille, dołączalni NPC (po cholerę?), itp. Widescreen moda i naprawionego Direct Drawa i tak trzeba osobno instalować. To już Ease of Use z 2003 roku więcej

[mirkw88d]

@Folmi: Uproszczenie tych skopanych etapów to dla mnie prawdziwy (nomen omen) game changer. Co do NPC, to istnieje inny mod, który również działa na tej wersji. Wśród bohaterów jest np. elf rasista lub wulgarny paladyn.

[mirkw88d]

@Folmi Ok, fakt. Ze trzy utrudnienia były wg mnie przegięte, chodzi o walkę z barbarzyńcami i wiwernami przed i po zagadce z głazami. I o walkę z drzewcami. Reszta contentu bajka do tej pory.