Wpis z mikrobloga

#hotelparadise
Ok moje przemyslenia.
To ze w normalnych okolicznosciach by rzucula to nie byloby nic zlego. Nie czuli nic do siebie, typowy zwiazek zeby dojsc do finalu. Natomiast problem w tym ze go zapewniala ze tego nie zrobi, do konca udawala. To bylo mega slabe. Na koniec jeszcze sie z niego smiala. Majk za to po tym wszystkim zachowal sie mega na poziomie, szacun.

A wyobrazacie sobie co by bylo gdyby on pierwszy rzucil? Ale bylby bol dupy, jaki on chytry i mysli tylko o pieniadzach.
  • 4