Wpis z mikrobloga

@gucio123456: "Polski" lipton to najgorszy sorti tak już syfiastego liptona wysyłany do krajów, w których nie wiedzą co to herbata. Po polskim liptonie jedyne co zostaje to przesuszona morda i każdy kto cokolwiek wie o herbacie nigdy w życiu nie wypije liptona, chyba że poczęstowany przez kogoś podczas wizyty.