Wpis z mikrobloga

Siemanko, siedziałem w firmie jako analityk a następnie wzięli mnie na programistę gdy jedna osoba odeszła z pracy. Jak już objąłem stanowisko to trochę programuję a do tego pilnuję procesów na serwerze, naprawiam Jenkinsa i robię code review praktykantów. Nigdy nie pracowałem jako programista stąd pytanie czy to normalny dzień pracy na tym stanowisku? Płacą mi za to 4k stąd kolejne pytanie czy nie robią mnie w przysłowiowego członka?
#python #programowanie
  • 18
@Lunatik: chyba nie zrozumiałeś wpisu wsadzili mnie na programistę z analityka, gdzie już miałem skilla więc mogłem się spodziewać podwyżki nawet małej, teraz jestem na nowym stanowisku i nie wiem czy dadzą podwyżkę czy będą liczyć od doświadczenie od zera, nie wymagam 10k na początkującym stanowisku.
@mprzemo: nikt nie wie co Ty tak naprawdę robisz bo „trochę programuje i naprawiam jenkinsa” znaczy tyle co nic, 4K to ok kwota (a i często niska) dla studenta w 1. robocie, przejdź się na kilka rozmow o prace i ogarniesz gdzie stoisz na rynku
@mprzemo: Nie świruj nadmiernie, w najgorszym przypadku posiedzisz pół roku by zdobyć doświadczenie na papierze, rozwiniesz się poza pracą, i znajdziesz nową robotę za 7k.

A co do weryfikacji skilla - tak jak przedmówcy napisali, spisz co umiesz, sprawdź czego się teraz wymaga, idź na rozmowę czy dwie i zobacz jak ci pójdzie. Uderz na priv to cos wymysle
@mprzemo: mało. Często firmy potrzebuję (czasami tego nie wiedzą albo boją się przyznać) ludzi, którzy mają wysokie skille analityczne i programują na jakimkolwiek poziomie, bo często programowania to nie jest rocket science, zwłaszcza w jakimś legacy kodzie, gdzie i tak dokładasz kolejną cegiełkę bez pomyślunku. A analityk umiejący programować daje lepsze rokowania, że to co wymyślił ma sens.
@mprzemo: dobrze ktos tam wyzej napisal - musisz pojsc na jedna czy druga rozmowe rekrutcyjna i tylko wtedy sie dowiesz ile faktycznie jestes rynkowo warty. w dodatku nie ma lepszego motywatora do podwyzki dla pracodawcy niz przedstawienie oferty z innej firmy ;] aczkolwiek jesli masz magisterke i zarabiasz 4k w IT to znaczy ze raczej zarabiasz za mało