Nigdy nie jest za późno na doedukowanie się w przepisach ruchu drogowego, a że byłem uczestnikiem dość nieprzyjemnego zdarzenia rano (bez konsekwencji), to postanowiłem że dopytam tutaj.
Kto ma pierwszeństwo w sytuacji z pic rel? Rowerzysta poruszający się wg niebieskiej strzałki, czy samochód wyjeżdzający ze Strefy ruchu?
Dotychczas naturalnym dla mnie było, że w takim przypadku samochód włącza się do ruchu i musi ustąpić. Ale... kierowca sugerował że tak nie jest ( ͡º͜ʖ͡º) i wskazywał mi na fakt, że tuż przed tym wyjazdem kończy się droga rowerowa i zaczyna dopiero parę metrów dalej...
Ja poruszałem się właśnie wg niebieskiej strzałki i ledwo wyhamowałem przed autem, które bez zastanowienia wpierdzieliło się pomiędzy końcem, a początkiem tej drogi rowerowej.
@krustytehclown: Zamysł architektoniczny jest debilny ale kierowca ma rację, tam nie ma juz drogi rowerowej ergo nie masz pierwszeństwa na tym kawałku b rukowej drogi
Wołam plusujących ten wątek i wracam z aktualizacją.
Około miesiąc temu napisałem do ZDiUM Wrocław o przypadku i powołałem się na dyskusję, która się tutaj potoczyła.
Niedawno dostałem odpowiedź.
Jeżeli zapowiadana zmiana faktycznie uporządkuje sprawę i nie pozostawi złudzeń co do poprawności jej interpretacji, to ja już teraz pragnę podziękować każdemu z tego wątku, ponieważ będzie to każdego mirko(mikro)-wkład w eliminację patologii drogowej.
@krustytehclown: Z pisma rozumiem że (w/g zdium) miałeś „względne pierwszeństwo” czyli w konkretnej sytuacji miałeś pierwszeństwo. Fajnie że to zmienia!
Nigdy nie jest za późno na doedukowanie się w przepisach ruchu drogowego, a że byłem uczestnikiem dość nieprzyjemnego zdarzenia rano (bez konsekwencji), to postanowiłem że dopytam tutaj.
Kto ma pierwszeństwo w sytuacji z pic rel? Rowerzysta poruszający się wg niebieskiej strzałki, czy samochód wyjeżdzający ze Strefy ruchu?
Dotychczas naturalnym dla mnie było, że w takim przypadku samochód włącza się do ruchu i musi ustąpić. Ale... kierowca sugerował że tak nie jest ( ͡º ͜ʖ͡º) i wskazywał mi na fakt, że tuż przed tym wyjazdem kończy się droga rowerowa i zaczyna dopiero parę metrów dalej...
Ja poruszałem się właśnie wg niebieskiej strzałki i ledwo wyhamowałem przed autem, które bez zastanowienia wpierdzieliło się pomiędzy końcem, a początkiem tej drogi rowerowej.
Komentarz usunięty przez autora
Około miesiąc temu napisałem do ZDiUM Wrocław o przypadku i powołałem się na dyskusję, która się tutaj potoczyła.
Niedawno dostałem odpowiedź.
Jeżeli zapowiadana zmiana faktycznie uporządkuje sprawę i nie pozostawi złudzeń co do poprawności jej interpretacji, to ja już teraz pragnę podziękować każdemu z tego wątku, ponieważ będzie to każdego mirko(mikro)-wkład w eliminację patologii drogowej.