Wpis z mikrobloga

  • 19
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krucjan: Chłop co rozprawkę napisał dla 3 plusów xD Nie będę tego nawet czytał ale czego się spodziewałeś? Ze internet szkaluje grę bez powodu i ze jednak się zaskoczysz ze to super zajebista gra?
  • Odpowiedz
@krucjan: Na pewno nie jest to gra dla każdego - wbrew temu co sugerował marketing ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Część z tych niespójności, które u ciebie występowały wyglądały u mnie całkiem inaczej, i tutaj gra zdaje się mieć z tym problem. Tzn. przez to, że można ją przechodzić na różne sposoby, w różnym tempie etc. przez otwartość świata, ciężko jest opowiadać liniową historię. Bo założenie było takie, że Johnny zaczyna
  • Odpowiedz
@deletenomads:

Część z tych niespójności, które u ciebie występowały wyglądały u mnie całkiem inaczej, i tutaj gra zdaje się mieć z tym problem. Tzn. przez to, że można ją przechodzić na różne sposoby, w różnym tempie etc. przez otwartość świata, ciężko jest opowiadać liniową historię. Bo założenie było takie, że Johnny zaczyna ufać V dopiero po jakimś czasie - ale nie wiadomo na jakim etapie 'zaprzyjaźniania się' gracz zacznie
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@deletenomads też się trochę źle wyraziłem, postać Johnego nie jest źle napisana. sam motyw z Johnym i jego relacji z V jest świetny, jak rozmawiają ze sobą na dachu, czy jak daje v nieśmiertelnik, albo jak się odpala przed rozmową z rogue, to są świetne sceny zapadające w pamięć. Ale jest parę takich drobnych niuansów, które są niespójne. Dlaczego w ogóle johny zmienił zdanie? To właśnie nie pasuje do jego charakteru,
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@MerytorycznieNiepoprawny ja raczej nie lubię gdybać co by mogło być, na papierze to łatwo sobie napisać że ma być tak i tak i będzie fajnie, a ile ludzi tyle pomysłów na grę by było. Oceniam to co jest, i moim zdaniem zaimplementowane do gry mechaniki są po prostu kiepsko zrobione. Gdyby gra wygląda tak jak teraz, ale byłby lepszy balans, bardziej rozwinięte dialogi i mniej chaotycznie napisany scenariusz, to spokojnie bym
  • Odpowiedz
@krucjan: fabula jest ok. Problem jest w kolejności aktow. Kaza mi.plakac za postacia, ktorej nie znam, potem robię milion rzeczy choc ponoc umieram itd. A wystarczyłoby...tutorial, potem z Jackiem robosz to wzystko co jest misjami pobocznymi szykujac sie do mega skoku. Mega skok konczy sie wiadomo jak i akt 3 to wejscie kijanki. Ale.ktos.pocial gre i to spierd...
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Krabowski no właśnie, fabuła jest ok, a ja się nastawiałem na fabularną petardę, na historię która mnie wyrwie z kapci i zostawi na końcu z uczuciem pustki i growym kacem. Mimo wszystkich wad gry, ten aspekt był akurat mocno chwalony.
A tym czasem ona była po prostu okej.
  • Odpowiedz
@krucjan: mnie osobiście prócz tego że gra technicznie jest niedorobiona w wielu aspektach najbardziej zabolało to jak słabo jest wyjaśnione lore obecnych rzeczy. konstrukty, soulkiller, blackwall prócz tego że są nie ma żadnych konkretów a cały ich opis leci w masło maślane że nic z tego nie wynika.
wiadomo tylko że blackwall blokuje jakieś stare SI przed wejściem do sieci (tu mnie zastanawia, po co im blackwall jakby mogli im
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@pfd3 no właśnie o tym pisałem, fabuła na braki i nieścisłości. O smasherze nie wiadomo kompletnie nic, a jest głównym bossem. Nawet w tym kodeksie, bazie danych czy jak to tam się nazywał chciałem sobie coś o nim przeczytać, to był tam tylko jeden akapit z którego dowiedziałem się najwięcej tyle że "smasher to p------j, wszyscy srają przed nim w gacie". Postacie rozmawiają często że sobą jakby pewne rzeczy i wydarzenia
  • Odpowiedz
@krucjan: tak się zastanawiając to chyba najlepiej zarysowana postać w całej grze to Saburo Arasaka Xd przez konkrety i Silverłapa przez ilość wspomnień i rozmów. a smaszer no legenda night city, strach się bać, pojawia się chyba 3 razy przez całą grę 2 razy nie robiąc nic i raz jako boss xd. śmieszy też to że 50 lat temu we wspomnieniach Silverłapy wszystko wygląda jak 50 lat później w czasie
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@pfd3 nie no, Smasher też wyglądał inaczej, ale też w tych wspomnieniach Johnego pierwsze co pomyślałem, to że Johny od 50 lat nosi te same spodnie xD
  • Odpowiedz
@krucjan: może bugów nie ma ale przeczytałem że trzeba stać zanim coś się załaduje albo ze cienie pixelowate
no to nie jest gra grywalna ja bym na starsza generacje tego nie kupił chyba że cena była by dużo tańsza niż na pc
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@trinty ja mam akurat duża tolerancję na takie rzeczy, jeśli gra jest dobra. Może dla tego, że wychowałem się w czasach, gdzie normą było grzebanie w plikach konfiguracyjnych, żeby obniżyć ustawienia gry poniżej tego co można zrobić w opcjach i czasem się grało w kilkunastu fps, aby tylko zagrać xD Pamiętam też premiery g3 i obliviona, ten pierwszy poszedł tylko jednemu koledze że szkoły, jeździłem do niego popatrzeć jak gra, pamiętam
  • Odpowiedz