Wpis z mikrobloga

Poleciałem z różową na urlop z biura podróży. Wylot z Katwoic do miejscowości Taba w Egipcie. Lot 3.5 h. Trafiamy na turnus emerytów i kilka par z dziećmi w naszym wieku (30+). Oczywiście kwiat polskiej inteligencji jakże inaczej. Kolejka w samolocie do toalety. Jakieś 3 osoby. Kobieta w środku od 2/3 minut, ja i dwie emerytki. Mija chwila i jedna z nich zaczepia mnie:
-Nie wie pan czy ktoś tam jest w środku?
- No to chyba logiczne skoro czekam
- No ale jak tak długo tam można siedzieć? Tam ktoś SRA czy co? Co za brak kultury-dodaje po chwili.
Zapaliła mi się lampka, jak można przy ludziach w samolocie używać takich słów? Nie żebym jakimś ĄĘ był ale no są pewne granice. Ale myślę sobie- przemilczę żeby się nie uruchomić i nie zejść do jej poziomu.
Mija chwila i wychodzi kobieta z toalety, a ta emerytka do niej z wrzaskiem:
-CO TAM PANI SRAĆ BYŁA? TO JAKIŚ BRAK KULTURY, INNI TEZ CHCĄ SKORZYSTAĆ!
Wszedłem do środka i słyszałem tylko wymianę zdań, niestety niezbyt wyraźnie ale była niezła imba.
Słyszało to na bank jeszcze conajmniej 6 pasażerów z pierwszego rzędu i stewardessa...

Była jeszcze jedna akcja przy meldowaniu się w hotelu ale to już zachowam na kolejny wpis innego dnia, czekam może jeszcze będę czegoś świadkiem.

#urlop #prawdziwahistoria #truestory #smieszne
  • 94
  • Odpowiedz
Jak unikać takiego towarzystwa przy wyjeździe z biurem podróży? To loteria, czy może wystarczy omijać najtańsze oferty? A może jakieś konkretne kierunki?


@cieszymir: Nie lecieć z biurem podróży tylko samemu sobie zorganizować wyjazd. Polecam.
A. doczytałam, że tak własnie zwykle robisz. Fakt, że czasem ma się ochotę na takie leniwe wakacje, gdzie wszystko ktoś inny załatwi, ale jak czytam te historie to nie wiem czy to dobry pomysł :D

@CarrighanN:
  • Odpowiedz
@CarrighanN: W Tabie siedzicie? Jak macie czas i chęci to warto podjechać do Dahab, bo są tam świetne miejscówki do nurkowania - poza Blue Hole warto odwiedzić 3 Pools, a do snorkowania spoko jest Lighthouse i rafa przy hotelu Daniela kilka kilometrów na północ. Warto też się wybrać do Red Canyon, bo akurat pogoda jest dobra, gdyż latem panuje tam okrutny skwar.
  • Odpowiedz
2 tyg temu miałem sytuację powiązaną z kiblem, lot się opóźnił bo jakiś bezpiecznik wywalił i odholowali nas z pasa startowego gdzieś na bok.
Jeszcze przed podczepieniem tego samochodu do holowania babka krzyczy do stewardesy, że musi do ubikacji bo nie wytrzyma. Minęło może 15 minut od wejścia do samolotu. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@CarrighanN: Ja kiedyś jechałem najtanszym wrześniowym turnusem nad morze śródziemne. Ja z dziewczyną najmłodsi, tak to średnia wieku ze 120 lat. Też słyszałem jak jakieś stare baby nam za plecami gadają rzeczy w stylu "hehe młodzi, pewnie ruchać się jadą". Żenada straszna.
  • Odpowiedz
@ArcyPrzegryw: Byliśmy w Dahab na zakupach w tych śmiesznych sklepikach ale to bardziej pamiątkowo. Nurkowałem gdzieś z łodzi, fajna rafę widziałem, ale w pobliżu czego to było to pojęcia nie mam. Pół dnia nas nie było, doszły quady do tego. Niestety dużo opcji jest zamknięte ze względu na covid o to też jedyny na razie otwarty hotel w tej miejscowości. Wycieczka do Jordanii się nie udała, jakiś problem wizowy był. Ale
  • Odpowiedz
@tarushiba: Smazylem się na plaży, a że zasięg był to czemu nie :) ubaw mam trochę z tych ludzi, więc trochę popisałem na bieżąco co się dzieje w notatkach. Ile można leżeć bezczynnie ?:)
  • Odpowiedz
@CarrighanN: Ech... Polak na zagranicznych wakacjach... (ʘʘ) Temat na wiele wieczornych dyskusji i opowiastek... ()
Ps. Polecam latać z niemieckimi biurami, z niemieckich lotnisk (ʘʘ)

@cieszymir: Niestety, z polskimi biurami podróży to czysta loteria (granicząca z pewnością że takich ludzi spotkasz) i właściwie nie ma dobrych kierunków, aby tego uniknąć. Też myślałem że może być
  • Odpowiedz
@xTortox: ale z ziemniakami to chyba jest prawda. Codziennie jest kolejka do frytek na obiad. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ryżu nikt nie rusza praktycznie a jest świetny, bo w wielu opcjach codziennie inny.
  • Odpowiedz
@CarrighanN: Ryż to jest dla bidoków, jedzo go, bo nie ma nic innego! Zjedz jeszcze trochę frytków, zalej keczupem, dobry też mają, taki inny niż polski! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na all inclusive jesteś, za ryż nie płaciłeś takich pieniędzy! ( ͡° ͜ʖ ͡°) I jedz szybko, piwo już przy basenie, bo trzeba jeszcze trochu popływać przed kolacjo.

A potem w samolocie -
  • Odpowiedz