Wpis z mikrobloga

Czy wy też uważacie, że dzisiejszy konstrukt jakim jest „terapia”, to jeden największych współczesnych scamów?

Polecana zagubionym przez cynicznych, udających empatię ludzi, którzy jej nawet nie potrzebują albo zapisują się, bo to modne.

Jej skuteczność to zazyczaj cope, zwłaszcza w kontekście terapii związkowych, kiedy „pani psycholog”, która miała na studiach 5 warunków i 8 poprawek, tłumaczy nieszczęśliwej i martwej parce, żeby ze sobą nie zrywali, tylko do niej przychodzili na rozmowy, aby wydawać pieniążki.

Dobrych psychologów jest niewielu, a ich zdecydowana większość obiera zupełnie inne scieżki kariery niż te wszystkie studentki, które później podgrywają „panie doktor” i koszą hajs na nieszczęśliwych. To wszystko dzisiaj jest tak sztuczne i fejkowe, że serio szkoda gadać.

Żadnej zagubionej jednostce nie polecę terapii. Najwyżej zaproponuję rozmowę przy piwku.

#blackpill #terapia #psychologia #redpill #pieklomezczyzn #niebieskiepaski #rozowepaski
Tywin_Lannister - Czy wy też uważacie, że dzisiejszy konstrukt jakim jest „terapia”, ...

źródło: comment_1649866747eycOTYJDkyJOE0eMpD4Wps.jpg

Pobierz
  • 112
@Tywin_Lannister: w Polsce dużo psychologów oferuje "terapię" mimo braku szkoleń i uprawnień do jej wykonywania, większość ofert w dużych miastach, które sprawdzałem jest po prostu fałszywa i wrzucana przez ludzi świeżo po studiach. Prawo jest dziurawe i mimo, że można być certyfikowanym psychoterapeutą w Polsce (co kosztuje pieniądze, tak jak większość rzeczy podnoszących kwalifikacje w Polsce), to ludzie bezkarnie mogą sobie gadać o takich umiejętnościach bez posiadania ich. A potem wpływa
@Tywin_Lannister: chodziłem do psychologa i psychiatry i mam jedna radę dla faceta, który chce skorzystać z tej usługi.

ABSOLUTNIE NIE IDŹCIE DO KOBIETY MIJA SIĘ TO Z CELEM.

Gdybym nie zmienił psycholożki na faceta nadal bym brał leki albo skończył gdzieś w rowie
@Im_from_alaska:

przecież te klika trików behawioralnych stosowanych i wpajanych pacjentom przez psychologów to dokładnie to samo tylko w drugą stronę - życie schematem i przesadne analizowanie.

Absolutnie nie jest! To są dwie różne rzeczy, które nawet trudno mi znaczeniowo zestawić ze sobą. Piszesz że tym samym jest - dajmy na to - wadliwa praca silnika i proces jego diagnozy i naprawy. To jest różnica między natrętnymi, niekonstruktywnymi myślami wprawiającymi człowieka w
@Tywin_Lannister taki pogląd wynika z błędnego przekonania, że terapeuta jest przyjacielem za pieniądze. Chociaż pewnie zdarzają się takie sytuacje, to psychoterapia jest przede wszystkim metoda leczenia, a psychoterapeuta specjalista, którego zadaniem jest dążenie do osiągnięcia zmiany. Nie polega na wsparciu, a na próbie zrozumienia pacjenta- natury jego trudności. Psychoterapia to powolny proces dążenia do osiągnięcia zdrowia, który nie zawsze dąży do tego co sobie pierwotnie wyobrażamy. Rozwoj w zakresie dostrzegania i rozumienia
Zdecydowana większość procesów psychoterapii nie dotyczy pojedynczych życiowych wydarzeń, ale całościowej struktury uniemożliwiające satysfakcjonującej funkcjonowanie. Trudności najczęściej dotyczą właśnie relacji. Dlatego warto, żeby przegryw poszedł na psychoterapię, musi być jednak cierpliwy i zmotywowany, ponieważ w zależności od natury trudności- Czesc procesów może trwać nawet wiele lat.


@youngpsychotherapist: czyli światowy już problem przegrywów czy inceli (jak zwał, tak zwał) ma rozwiązać psycholog, tak? A co jeśli nie będzie cierpliwy? Bo już typowe
@Tywin_Lannister: Ale bzdura. Tak, nie jest łatwo znaleźć dobrego psychologa, psychoterapeutę. I nie jest to jakiś magiczny lek na wszystkie problemy. Ale co mają zrobić osoby, które szczerze chcą zmienić coś w swoim życiu i nie dają zrobić tego samemu? To tak jak z chodzeniem na lekcje gitary, możesz się uczyć samemu, ale dobry nauczyciel wyłapie błędy, których sam nie widzisz i dzięki temu możesz zrobić szybszy progres, albo powie ci
dlaczego działałem kiedyś tak a nie inaczej, skąd brały się #!$%@? sytuacje w związkach i innych relacjach, skąd brały się konkretne emocje. Placebo nie pozwoliłoby mi na zidentyfikowanie powyższych i wyłapywanie ich w życiu codziennym, więc nie miałbym świadomego wyboru jak chcę kierować sytuacją / relacją / swoim życiem


@evolved: zaskoczę Cie, ale każdy przechodzi etap w życiu gdy zaczyna zdawać sobie sprawę z powyższych rzeczy i to bez terapii. Na
@Tywin_Lannister: Ja po 5 latach chodzenia do różnych psychologów, brania 2 lata leków na fobie społeczną, uważam że to scam. Leki może lekko pomogły, ale nie w takim stopniu by zmienić cokolwiek w życiu. Nie wiem w ogóle jak taka terapia ma mi cokolwiek pomóc. To jest powtarzanie tych rzeczy które ja wiem, że muszę zrobić. Myśle że jedyny sens terapii to są dobre dobrane leki pod konkretnego pacjenta, ale żeby
@Tywin_Lannister: Mimo, że nigdy nie byłem na żadnej terapii to pewne problemy postanowiłem przepracować sam i w przypadku terapii jestem pewien, że byłoby wiele prościej. Mózg jest dosłownie plastyczny, wystarczy kompetentna osoba i jest w stanie przemodelować wszystko. Ale potrzeba czasu. Niekiedy również farmakologii.
@Tywin_Lannister: tak po krotce, bo nie chce mi się rozpisywać za bardzo na temat, o którym w sumie i tak pewnie nie masz pojęcia. Terapia wyciągnęła mnie z głębokiej psychicznej dupy, w sumie to zmieniła mnie jako człowieka, ale przez pierwsze kilka lat totalnie źle do tego podchodziłem i liczyłem na to, że pójdę tam, od siedzę godzinę, zapłacę stówkę i z głowy. W terapii chodzi o to, że największe znaczenie