Aktywne Wpisy
Melkovva_ +4
Zdałam sobie sprawę że mam prawie 30 lat, większość tego czasu głodziłam się, doprowadziłam do poważnych chorób, żyłam z poczuciem bycia gównem, śmieciem bo #!$%@? wykopki mnie tak oceniły, nigdy nie byłam taka jak chciałam ani jaka powinam być bo okazało się że szmaciury uznawane za "kobiety" na portalu wykop peel żyją chyba wyłącznie w wyobraźni wykopków i zawsze było coś nie tak cokolwiek bym nie zrobiła.
I mimo wieloletniej terapii nie
I mimo wieloletniej terapii nie
prawiczek92 +22
To ja z moją kobieta a wy zazdrosni, może kiedyś twarz jej pokaże jak będzie chciała #przegryw #przegrywpo30tce #pokazmorde
Może się wam to wydać dziwne, ale mnie się wydaje z kolei dziwne postępowanie przeciwne do mojego.
Otóż wyobraźcie sobie, że macie na swoim stole kilkaset tysięcy złotych w gotówce, niezła góra pieniędzy, prawda?
A teraz wyobraźcie sobie, że wyciągacie z tej górki sześć albo kilkanaście tysięcy, kładziecie obok i sobie stoją tak te dwie oddzielne górki kasy koło siebie.
Ta malutka sumka, która leży sobie obok to były hajsy, za które moje babcie, dziadkowie, wujkowie kupowały ziemię i te #!$%@? W DUPĘ MIESZKANIA kilkadziesiąt lat temu.
I teraz wyobraźcie sobie, że musicie wziąć tą górę pieniędzy, które są nie raz równowartością tego co człowiek zarobi przez połowę swojego życia i pójść #!$%@?ć to za graniastosłup wypełniony powietrzem 30 metrów. Za zwykły #!$%@? kurnik z betonu.
Jakbym niósł te pieniądze to płakałbym krwawymi łzami, mając świadomość ile to lat mojej ciężkiej pracy, gdy inni mieli jeszcze niedawno to prawie za frajer.
Wyjaśnijcie mi ci co kupili mieszkania jak to jest, że was krew od tego nie zalała? Jak możecie po prostu żyć z czymś takim?
Jak ja znam starsze osoby z niepełnym wykształceniem podstawowym, które nie musiały poświęcić nawet ułamka tej części życia, żeby wejść w posiadanie ziem, nieruchów itd bo tak.
Jak wam może być nie żal hajsu? No jak do cholery?
#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #nieruchomosci #pieniadze #inwestowanie #kredythipoteczny
@Ynfluencer: kupili za pożyczone. Łatwo się wydaje coś czego się nie zarobiło, a mało który kredyciarz myśli dalej niż miesiąc do przodu.
Mieszkania są chociaż potrzebne i użyteczne. Ludzie potrafią wywalić więcej hajsu za jakiś kawałek złomu z kamieniem, ktorego cena jest sztucznie napompowana.
No #!$%@? mać, przecież to jest rozbój. Chodzi o tą górę hajsu i ilość czasu, który potrzebujesz, żeby na to zarobić teraz, a kiedyś.
A obok np 20 k. I za tą małą górkę jakaś poczciwa babunia kupiła coś i teraz wam opyla za tą wielką górę hajsu.
Jak mogą nie lecieć krwawe łzy?
@Ynfluencer: no ale ja zupełnie nie rozumiem, o co ci chodzi? Albo masz potrzebę lub plan zainwestowania pieniędzy w mieszkanie i to robisz, albo nie, i tego nie robisz. Co ma z tym wspólnego jakaś historia jakiejś babci? ¯\_(ツ)_/¯
Niby tak, a jednak nie do końca.
Czemu system działa tak, że najlepiej zawsze wychodzą na wszystkim lemingi, które działają w kompletnej
No, ale panowie, góra hajsu vs mała kupka:
@Ynfluencer: lubię wracać do swojego kąta, spędzać w nim czas, robić imprezy, pić kawę z widokiem i takie tam. No i już nie boli mnie wewnętrznie, że wyrzucam kasę w błoto na wynajem.
Jak się rozmnażasz, podejmujesz nieodpowiedzialne decyzje, #!$%@? robotę, #!$%@? wszystko, nabierasz kredytów to podostajesz zasiłki, pinset plusy, socjale, renty na łeb, dopłaty do kredytów system zawsze cię z bagna wyciągnie, inflacja pozżera ci długi.
Jak myślisz długofalowo to będziesz tylko opłacał tych wyznawcow filozofii Carpe diem Ptaszyno.