@FocentDiutt: Kapsulki do prania. Bez płynu do płukania. Program sport w 30 st i delikatne wirowanie. Piore po kazdej jezdzie zgodnie z zaleceniem producenta bo nic tak nie niszczy materialu jak pot z solą pozostawiony na tkaninie.
@FocentDiutt: jak wielu wyżej - program na sportowe ciuszki i sam płyn do prania, bez tego do płukania. Po wszystkim wciepuję do suszarki na program sportowych i mogę ruszać w ciepłych fatałaszkach ( ͡°͜ʖ͡°)
@FocentDiutt: Ja mam #!$%@? i piorę wszystkie ciuchy (tzn. rowerowe z normalnymi koszulkami/spodniami etc.) razem w trybie kolorowe, pralka sama sobie dozuje płyn do prania i płukania. Jedynie staram się jak najmniej obrotów a delikatne rzeczy (gąbki z kasku, rękawiczki, pasek od pulsometru) wrzucam do specjalnego woreczka. Po każdej jeździe ciuchy do pralki a pralkę włączam zwykle co 3-4 jazdy.
W sumie jedyne na co warto zwracać uwagę to żeby nie
@FocentDiutt: odrazu po każdym treningu program 15 minut, 30 stopni w Perwollu do odzieży sportowej. Perwoll za 900ml płaciłem ostatnio coś koło 10 zł i wystarczy na ponad rok
@FocentDiutt: Przede wszystkim bez żadnych płynów do płukania czy innych zmiękczaczy, a tak to zwykły proszek do kolorów, pranie z normalnymi ciuchami, ważne tylko aby jakikolwiek program na 30*C, max wirowanie i można wręcz zakładać od razu po praniu i jechać :D Tak, proszek do prania, tylko nie walićć całej szufladki bo później tworzą się mity o niewypłukiwaniu go z ciuchów i podrażnienia/odbarwienia materiału. To serio mocna chemia więc wystarczy tylko
@FocentDiutt taki płyn z rosmana, ciuchy na lewą stronę z zamkniętymi suwakami (mogą pozaciągać inne rzeczy) 60 stopni wirowanie 1200 i heja banana, zero problemów
Jak pierzecie ciuchy rowerowe? Te wszystkie membrany i wkładki? Normalnie płyn do prania czy jakaś specjalna chemia?
a) jestem brudas i spodenki rowerowe piorę tylko co 2-3 jazdy (traski 35-60km) bo mam tylko dwie pary XD
b) normalnie ze wszystkim innym bez wydziwiania
źródło: comment_1652366199HK6JGaGFMLTBRi3I1yqPeS.jpg
Pobierz@Luks_WGS: teraz pralki mają takie fajne krótkie programy, do niebrudnych ciuchów (nie uwalonych smarem tylko po prostu spoconych) są wystarczające
Po każdej jeździe ciuchy do pralki a pralkę włączam zwykle co 3-4 jazdy.
W sumie jedyne na co warto zwracać uwagę to żeby nie
Tak, proszek do prania, tylko nie walićć całej szufladki bo później tworzą się mity o niewypłukiwaniu go z ciuchów i podrażnienia/odbarwienia materiału. To serio mocna chemia więc wystarczy tylko
60 stopni wirowanie 1200 i heja banana, zero problemów
źródło: comment_16523867636MaSG5W7ADzaEw0RSJp8HI.jpg
Pobierz