Wpis z mikrobloga

@kaluka106: nie wiem może mam złe myślenie, ale imo otwarty związek ma sens tylko i wyłącznie w jednym wypadku jeśli obie osoby z tego związku naprawde sporo ruchają czy sobie urządzają jakieś orgietki itd. inaczej to #!$%@? ktoś jest beciakiem (i #!$%@? totalna beka z masnego jeszcze jak o tym gada xDDD) albo beciarą.