Wpis z mikrobloga

Nie, nie wiesz. Ciężar dowody spoczywa na pozywajacym w procesie cywilnym o zniesławienie.


@podomka: Co Depp uczynił i z tego powodu wygrał. W sprawie odbywającej się w Stanach Zjednoczonych. Natomiast Ty powołujesz się na sprawę z UK przeciwko The Sun, gdzie gazeta dostarczała dowodów na swoją niewinność. W tym przypadku Depp wcale nie musiał być uznanym winnym, wystarczyło dowieść że mieli podstawy by sformułować tamten nagłówek. Czy Ty w ogóle masz
@podomka: Na nim spoczywał ciężar dowodu, że amber go zniesławiła i ten ciężar udźwignął z powodzeniem. Wykazał, że fekalnik kłamał, żeby się wybić na fali metoo. Nie będzie łatwo się jej odwołać, bo co miała do przedstawienia w kwestii dowodów to już przedstawiła w trakcie rozstrzygania jej kontrpozwu, nie będzie nic nowego. Chyba, że zacznie wymyślać tym razem, że Johnny zgwałcił ją tym zagipsowanym palcem, który mu rozpieprzyła albo inne bajania