Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 255
Co jest nie tak z tym krajem jeśli chodzi o wakacje?
Chce jechać nad polskie morze jak co roku, taki luźny wyjazd przed wczasami za granicą w sierpniu.
Co roku żona nie chce jechać, a ja chce.
Lubie wspierać polską gospodarkę, zobaczyć więcej miejs w Polsce itd. No aaallleee....
Pobyt jakikolwiek nie w jaskini bo z dzieckiem jade 7 dni! , tylko ze śniadaniem kosztuje minimum 3000 zł, doliczając obiady i kolacje w miejscu pobytu robi się minimum 6000, a gdzie napoje jakiś deser?
Paliwo nad morze 1000 zł robi się koszt 5-7 k i to w miarę oszczędnie.
Za te pieniądze mam średnie warunki pobytowe, wszystko w koło płatne jakiś aquapark, rozrywki, przekąski, napoje, alkohol, imprezy, koszty Ogromne!
pogodę średnia i zimne morze.

Za granicą gdzie bym nie pojechał będzie lepiej i taniej.
W zeszłym roku byliśmy w turcji, zaplacilem
5.5 k, hotel 5* żarcie cała dobę z napojami, alkohol, owoce, desery. Teatr, aquapark, dyskoteki, animacje, baseny. Pogoda idealna, morze gorące.
Koszt dodatkowy
Paliwo 150 zł na lotnisko, 200 na napiwki, wycieczki jakieś 1000 zł
Ale kuźwa 14 dni!


Jakie ja mam mieć argumenty żeby jechać nad to polskie morze jak tam nic nie pasuje. Byle jakie wczasy w Bułgarii będą dużo tańsze i lepsze.
#wakacje #polska #turystyka #morze
Pobierz
źródło: comment_1655021409SIIymInGTLao6isQyq7gsy.jpg
  • 116
@bury256: Bo polskie morze to jest na wypad typu masz 21 lat, jedziesz z kumplami na weekend, macie w sumie gdzieś warunki i chcecie się bawić. Jak już chcesz mieć fajne wakacje po całorocznym zapierdzielu w robocie + coś pozwiedzać, to jedziesz do porządnego hotelu w Grecji czy innej Turcji, a jak cię stać to jeszcze dalej.
@TurboDynamo: nie w wysokiem sezonie i nie na takim standardzie, jesli chodzi o hotele. W turcji teraz jak sam ogarniasz to za 1500zl/os masz 4 lub 5 gwiazdek i all inclusive, grecje liczlbym x2. Znajomi byli po taniości teraz w grecji to bieda hotel+śniadania, auto, przelot, paliwo, jedzenie i wyszło 5tys za dwojke
@bury256 Jak jeździcie do Mielna, Kołobrzegu czy innego dużego ośrodka to się nie dziwcie, że jest januszeria i patola. Nigdy nie przekroczyłem 2k za 5-6 dni , jak jeżdżę co roku do mniejszych klimatycznych wiosek nad samym morzem , gdzie nie ma dyskotek , tysiąca smażalni i bombli 500+. Zakwaterowanie 2os zazwyczaj koło 1000 za 5 dób, drugi tysiac na jedzenie i atrakcje . Na niczym nie oszczędzam i jeszcze nigdy nie
  • 1
wiesz gdzie problem? No w hajsie. Wyjechałbyś "gdziekolwiek" to wybierz grecje albo chorwacje i zaplac 3x tyle co w Polsce(chodzi mi o caly koszt z transportem itp).


@Tigermass: bzdury piszesz, nie ma opcji żeby były takie różnice w kosztach, no chyba że będziesz lecieć jakąś Lufthansa w pierwszej klasie.

W maju byłem w Lloret de Mar, które jest jedną z najpopularniejszych i najdroższych lokacji na Costa Brava. Pogodę miałem lepszą, niż
  • 0
@RodzynR: jeździsz do mniejszych miejscowości i płacisz 1000 za 5 dni i to na być atrakcyjna oferta?

Ja za osiem nocy na Costa Brava w mega obleganym Lloret de Mar zapłaciłem 1300 za osiem nocy xD

Turystyka w Polsce dla mnie po prostu nie istnieje przy tych cenach, trzeba być #!$%@? chorym na głowę xD
@bury256 Pozdro z Cypru, mieszkanie dla max 5 osób z basenem 10 km od Larnaki 1300 ziko za tydzień, do tego przelot, wypożyczenie samochodu i paliwo, jedzenie w knajpach. Wychodzi jedno w jedno z polskim morzem, a tu pogoda gwarantowana i fajne widoczki. Bez samochodu wyszłoby jakieś 20-30% taniej. Jedyny minus że masa rusków.
@chybajade: Znajomy urodził się w czepku czyli odziedziczył ziemie na której jest promenada ze straganami i biznesikami. Zgarnia penge za wynajem miejscówki albo dogaduje się na % od dochodu. Jest w temacie, przedsiębiorcy maja umówione widełki i nie zejdą poniżej ustalonych cen.