[nortonas]

#chudnijzwykopem

Obecnie ważę 82kg przy 180cm. Czy da radę zejść do 79 w dwa tygodnie bez uszczerbku na organizmie? Od niedawna chodzę na siłownię i nie chciałbym takiej sytuacji, że będę jadł 1500kcal i spadnę też z mięśni xd Ogólnie to jestem w miarę szczupły, ale mam lekki brzuch piwny (obecnie od jakiegoś czasu juz nie pije) i to główne dlatego chcę chudnąć, mimo stosunkowo niewielkiej wagi.

[zniwiarz_z_chin]

Da się. 1,5kg na tydzień to nie tragedia jeszcze. Mięśnie nie spadną jak utrzymasz podaż białka. Trudne jest tylko utrzymanie poziomu białka przy niskiej kaloryczności. Wiec jak chcesz utrzymać 160g białka przy 1600 kcal to musisz specjalnie dobrać posiłki. Ale da się. Sam tak robiłem

[nortonas]

@AustralianV8: Od kilku dni staram się oprócz bananów nie jeść nic słodkiego, także tutaj jest git

[nortonas]

@zniwiarz_z_chin: Jak będę robił sobie białko do picia dwa razy dziennie to będzie spoko?

[Kryskamatyska]

@nortonas: Im szybciej zrozumiesz, że waga to kiepski wyznacznik, tym lepiej.
Bardziej sensowne byłoby zapytanie o obwód pasa.

[zniwiarz_z_chin]

@nortonas: Ni #!$%@?. Musisz podejść do tego na poważnie. Kaloryczność na 1600 kcal to bardzo mało. Zjesz dwie kajzerki i już masz 400 kcal. Wszystko trzeba ważyć i liczyć. Samo mleko do kawy to może być 100kcal (ja tak miałem, a nie byłem tego świadomy póki nie zacząłem ważyć). Radzę ogarnąć sobie Fitatu i na nim działać. Jak będziesz chciał na oko to skończysz na 3000kcal i z utraty wagi nici.

[zniwiarz_z_chin]

@Kryskamatyska: Z opisu wynika ze skinny-fat. Redukcja na początek to dobry pomysł. Jakby zaczął od razu masować to nie widziałby rezultatów w lustrze i szybko by to porzucił

[Kryskamatyska]

@zniwiarz_z_chin: Pewnie yo, ale bardziej chodzi mi o zły mental. Schudnięcie z 82 do 79 nie znaczy, że będzie zadowolony z efektów. Przy początkach siłowego to pewnie jeszcze przytyje, nie sprawdzając zmian w obwodach. El classico.

[nortonas]

@Kryskamatyska: Jeśli dobrze zmierzyłem to 91cm

[cassiopei]

@AustralianV8: Brak cukru w diecie rozwiązaniem na wszystkie problemy

[Kryskamatyska]

@cassiopei: A czemu niby winny jest cukier?

[zniwiarz_z_chin]

@nortonas: Banany to bomba kaloryczna. Dobre przed treningiem ale nie jako przekąska. Banan to ze 150 kcal, a ani się nim nie najesz ani nie dostarczysz białka. Polecam arbuza, zaczyna się sezon ;)

[cassiopei]

@Kryskamatyska: To był sarkazm xd

[Kryskamatyska]

@cassiopei: OK xd
Zapomniałem, ile tutaj tłuszczomanów

[zniwiarz_z_chin]

@Kryskamatyska: Bo to puste kalorie. Nie dostarczają składników odżywczych a jedynie energię. A ich największym grzechem jest gęstość energetyczna. Można tego zjeść w cholere i w oka mgnieniu dostarczyć całe dzienne zapotrzebowanie. A musisz pamiętać ze każda nadwyżka kcal idzie w tłuszcz.

[nortonas]

@zniwiarz_z_chin: Dokładnie tak, skinny fat

[Kryskamatyska]

@zniwiarz_z_chin: Byku, od tego masz elastyczność, żeby sobie dzielić dietę na jakieś 80/20 czy 70/30.
Co nie zmienia faktu, że lepiej słodzik/odżywka niż cukier.

[zniwiarz_z_chin]

@Kryskamatyska: Na masie możesz sobie pozwolić. Ale nie na redukcji. Zwyczajnie nie starcza Ci miejsca by prócz białka tłuszczów i węgli jeszcze tam cukier upchnąć. Chyba ze homeopatyczne ilości

[Kryskamatyska]

@zniwiarz_z_chin: Potrzymaj mi piwo