Wpis z mikrobloga

Obejrzałem wczoraj i wysłuchałem z dużym napięciem opery "Nawrócona" autorstwa kompozytora Wima Henderickxa i librecisty Krystiana Łady. Niesamowite doświadczenie, operowanie dźwiękiem, gdzie muzyka nie jest podkładem do wydarzeń ale narratorem, obrazem, gdzie tło sceny jest namalowane a nie wyświetlane komputerowo, żywe elementy dekoracji na bieżąco ustawiane w trakcie akcji, emocje widoczne w ruchu i głosach solistów... Opera o niełatwych czasach, ludzkich wyborach i drogach z tymi wyborami powiązanymi...
Łatwo było się zapaść w tę przestrzeń budowaną przez chór i czuć to, co się dzieje na scenie na własnej skórze.
Lore Binon w roli głównej oraz Luvuyo Mbundu jako rabbi przyćmili głosami i grą aktorską wszystkich pozostałych.
Z czystym sumieniem polecam, to nie były zmarnowane 2,5 godziny, choć uprzedzam- dla nieobeznanych z dźwiękami dodekafonicznymi, które momentami się pojawiają w gładkim obrazie muzycznym, może być trudno zrozumieć takie podejście do narracji.
Dostępne tu: https://operavision.eu/performance/convert
#opera #muzyka #muzykapowazna #teatr