Wpis z mikrobloga

@s__n: po co tak daleko wychodzisz byczku? nie dość, że przed siadem się męczysz, to jeszcze nie masz tych hakow z dołu jako zabezpieczenie. no i dodatkowy argument przeciw wychodzeniu aż tak daleko to powrót, po bardzo ciężkiej serii siadów będzie ci ciężko wrócić żeby odłożyć sztange
@krzysztoww: A to akurat żaden problem, nie czuję by mnie to męczyło. Haki też w sumie po to, żebym miał sobie gdzie telefon położyć i na czym usiąść między seriami.
@s__n chyba troszkę nieznacznie butt wink, radziłbym robić na krążkach lub wziąć profesjonalistę żeby podpowiedział jak to wyeliminować przy Twojej budowie ciała i mobilności.