Wpis z mikrobloga

Dostałem propozycje pracy w Monachium. Zarobki min. 70 tys. € brutto rocznie. Oczywiście będę przeprowadzał wnikliwe kalkulacje, ale chciałem zapytać was o zdanie.

Moja sytuacja:
- partnerka + roczne dziecko (jeśli zdecydujemy się na wyprowadzkę to weźmiemy ślub)
- zarobki wspólnie 11k netto PLN

Moje pytania:
- czy 70 tyś € brutto rocznie to dobra stawka na Bawarie? Zakładam wynajem mieszkania min 2 sypialnie - jedna dla nas, jedna dla dziecka. Należy również założyć, że przez jakiś czas musiałbym utrzymać rodzinę, ponieważ partnerka musiałby znaleźć nową pracę.

- czy ktoś z was ma doświadczenie z żłobkami w monachium/okolicy? Żona chciałaby podjąć jak najszybciej pracę, ale nie wydaje się to takie proste z rocznym dzieckiem, więc chcielibyśmy wysłać syna do żłobka jak najszybciej.

#emigracja #niemcy
  • 31
@MycekFrycek: Finansowo będziecie na plus, to napewno, ale pewnie nie aż tak jak myślisz. Koszty życia w Monachium są wysokie, więc odpada przeliczanie na złotówki itp

Emigracja to poważny temat, jeśli w Polsce macie swój dom/mieszkanie, rodzinę i przyjaciół to nie widzę w tym sensu

Najlepiej jakbyś pojechał sam na miesiąc-dwa i zobaczył jak to wygląda na miejscu
@MycekFrycek:

Dopóki nie wyjedziesz i się sam nie przekonasz, to się nie dowiesz. Brzmi prymitywnie, ale tak to właśnie jest z tą emigracją. Ludzie próbują takimi postami zawczasu wymacywać, spekulować, podpytywać, ale to tylko odrobinę pomaga, jeśli w ogóle.
Te komentarze coś ci tam może powiedzą, ale nie za dużo i koniec końców twoja sytuacja jest inna od sytuacji komentujących.

Mogę ci odpisać, że ja bym pojechał, bo nawet bez pracującej
@MycekFrycek: mogę tylko dopowiedzieć, że ogólnie Bawaria ma korzystną politykę dla rodzin z dziećmi, by je ściągać do siebie. Po zaaklimatyzowaniu możesz się ubiegać o np. dopłaty do kupna własnego domu/mieszkania i inne benefity. Oprócz tego, to każdy musi spróbować samemu, by się przekonać, czy dla niego, bo ludzie różnie się czują na emigracji i jest to sprawa zbyt mocno indywidualna, by się słuchać doświadczeń innych
@MycekFrycek: dałem czwarta klase podatkową to wyszło 3450, liczyłem wcześniej pierwszą bez ślubu

tylko czy wiadomo ile mieszkanie ma kosztować, takie jak ty chcesz to może kosztować 1300 euro bez opłat. z opłatami 1500
Bez załatwionego mieszkania raczej bym się nie pchał. Jest to drogie miasto

na kupno mieszkania nie wiem czy będzie stać bo cena za 2 dochodzi powoli do 10 000 za m2

https://www.wohnungsboerse.net/immobilienpreise-Muenchen/2091

Jesli to miałby być jakiś
Lukardio - @MycekFrycek: dałem czwarta klase podatkową to wyszło 3450, liczyłem wcześ...

źródło: comment_1657113826IuTLq7Te7ynXXahyx32kP4.jpg

Pobierz
Tak jak mówi @erni13 i @duzeelobenc emigracja to ciężki kawałek chleba. Rozłąka od najbliższych, przyjaciół, totalnie nowy świat, brak języka szybko da Wam w kość.

Nie wiem jak u Was z otwartością (względnie introwertyzmem/ekstrawertyzmem), tempem socjalizacji i radzeniem sobie z sytuacjami stresowymi, których napotkacie mnóstwo.

Jeżeli czujesz, że jesteście absolutnym monolitem i będziecie wspierać się nawzajem i zaczniecie stawiać asymilacyjne kroki, to może się udać, wszystko zależy od nastawienia.

Z KITA-mi (żłobkami)