Wpis z mikrobloga

Nawiązując do pytania @Krs90 o niski poziom szczęścia w miastach, wśród których jest Koszalin chciałbym wyrazić krótko moją opinię i zachęcić do skomentowania bo interesuje mnie również opinia innych wykopków związanych z Koszalinem również tych z miast obok, pracujących lub uczących się w naszym mieście.

Dla mnie osobiście Koszalin jest ogólnie dobrym miejscem do życia ale trzeba powiedzieć, że od kilku lat podupada i to widać coraz bardziej. Brak mu wizji rozwoju i wykorzystania Politechniki Koszalińskiej a za tym ściągania dochodowego przemysłu jakim jest IT lub biura projektowe. Wyobraźcie sobie, ż w mieście nie ma ani jednego normalnego biurowca( ͡° ͜ʖ ͡°) a te isniejącej powinny być już dawno zburzone.

Plusy Koszalina:
- brak patologii ciężkiego przemysłu
- jak na resztę kraju dobra jakość powietrza
- pozostałości infrastruktury i instytucji wojewódzkich
- docelowo drogi ekspresowe
- leży na miejscu "szprychy" pod CPK ale niestety nie przez Poznań
- sprawy urzędowe, te "od ręki" do załatwienia w jeden dzień
- oferta kulturalna: jest teatr, muzeum(też wojskowe), filharmonia, amfiteatr, kina, biblioteka wojewódzka oraz kilka bibliotek miejskich
- mamy technikum ekonomiczne, plastyka, szkołę sportową, szkoły policealne i politechnikę
- jest aquapark, większa hala sportowa oraz kilka mniejszych
- przez miasto ciągnie się park z jeziorkiem
- zalew rekreacyjny nad rzeką

Minusy Koszalina:
- brak wizji rozwoju
- brak nowoczesnej infrastruktury biznesowej
- brak wykorzystania potencjału politechniki
- nie widać zaangażowania w ściąganie nowoczesnego przemysłu
- brak spójności rozwoju infrastruktury
- planowanie przestrzenne jest na drastycznie niskim poziomie
- nie wykorzystanie potencjału turystycznego masywu z górą chełmską oraz okolic
- coraz większa brzydota architektoniczna i zaniedbanie
- komunikacja miejska na coraz niższym poziomie
- nowoczesny kompleks wodny z basenem 25 metrowym no odroninę taniej i bez możliwości przeprowadzania zawodów

To są takie moje przemyślenia powiedzmy od ręki bo pewnie jest jeszcze wiele innych zalet i wad mieszkania w Koszalinie. Ostatni przejeżdżałem przez Słupsk i widać coraz bardziej różnicę.

#koszalin #kolobrzeg #slupsk #bialogard #szczecinek
  • 21
@FrasierCrane: nie studiowałem na polibudzie w Koszalinie więc nie wiem co masz na myśli ale chyba lepiej mieć taka uczelnię niż jej nie mieć. chyba, że człowiek po niej wychodzi głupszy niż przyszedł z perspektywami zawodowymi mniejszymi niż przed
@dzika_kaczka_bez_dzioba: @Doctor_Pleasure: @krupkka: Mieszkałem w Koszalinie od urodzenia, pracowalem na UoP z 5 (normalna firma, sklep internetowy). Terzaz po 5 latach nie mieszkania w Koszalinie śmiało stwierdzam - Koszalin jest fajnym, spokojnym miastem, gdzie idzie się pobawić w weekend (ale bez przesady), gdzie można coś porobić itp, ale finalnie statysfakcji z mieszkania w nim jest 0. Czasem mi tęskno, ale odwiedzę rodziców i wszystko wraca do normy :D

A
@krupkka: generalnie w Koszalinie na pewno nie mieszka się źle, ale najlepiej pracować gdzie indziej i mieszkać w Koszalinie, bo niestety Koszałkowo nie ma żadnych perspektyw na sensowną pracę, poza naprawdę wąskim gronem specjalistów i najwyższymi stanowiskami publicznymi.
To jest miaasto, gdzie jak zarabiasz 4k netto to jesteś #!$%@? kimś #pdk + wszystkie problemy małych miasteczek, nepotyzm, klany w wielu miejscach.

Na pewno wolałbym mieszkać w Koszalinie niż w np. Łodzi,
@krupkka:
Jako pracująca matka posiadająca dzieci zgadzam się z tym co napisałeś, a dodatkowo:
Plusy :
- niewielkie miasto, gdzie wszędzie szybko dojedziesz
- gdy stoisz w korku to nie trwa to godzinę nawet w aktualnej sytuacji
- dużo ścieżek dla rowerów
- dużo lasów, blisko jeziora
- blisko do morza
- przejazdy za free MZK dla uczniów szkół podstawowych
- szkoły na dobrym poziomie
- sportowa dolina, park wodny
-
@krupkka:

Plusy:

Dużo zieleni i parków

Dobrze zorganizowana architektura miasta (Spadek po mieście wojewódzkim i to że Koszalin był tworzony większości po wojnie)

Możliwość kształcenia się na różnych kierunkach (wiadomo, nie jak w stolicy ale nie jest źle)

Dużo ładnych okolic pod Koszalinem

I inne pomniejsze

Minusy:

Wzrost patologi

Słabe zarobki

Nepotyzm

Praca na zasadzie produkcja,monter magazyn

Jest depresyjnym miastem

Słaby wybór lokali gastronomicznych i wysokie ceny (nawet przed inflacją)

Miasto
@Kanterek:

Praca na zasadzie produkcja,monter magazyn

Dziwi mnie, że w Koszalinie nie ma ani jednego nowocześniejszego biurowca pod firmy z branż IT, projektowych. Ostatnie są jeszcze z komuny. W międzyczasie dali radę wybudować halę sportową, centrum handlowe, aquapark, filharmonię i parę kościołów. Uważam, że władze miasta nie mają wizji rozwoju bo przez wiele lat nic się nie zmienia.
Opinia kogoś kto przeżył tu 19 lat, a potem przyjeżdżał z doskoku:

+ bardzo dobre powietrze, nieskażone ciężkim przemysłem
+ wszędzie blisko, nawet z buta można dojść na luzie do wszystkich strategicznych miejsc
+ miejsca odpoczynku, dwa jeziora w granicach miasta, Góra Chełmska i pobliskie lasy to naprawdę świetne miejsce na spacer czy inną rekreację
+ aquapark
+ Filharmonia, multipleksy, Politechnika bo to mimo wszystko prestiż mieć uczelnię techniczną w mieście, PWSZ
@krupkka: No i brak Uniwersytetu, bo nie samą Polibudą człowiek żyję. Warto dodać, że w Koszalinie jest dużo szkół średnich i techników o ciekawych profilach. Ogólnie Koszalin jest perspektywiczny, ważny węzeł drogowy, bliskość morza. Ogólnie myślę, że jak powstanie całość dróg ekspresowych, zyska na ważności. Jednak cierpi na brak dofinansowania. Atrakcji dla mieszkańców, jak na takie miasto jest dosyć dużo.
@FrasierCrane Zarabiam 4500 i na nic mnie nie stać w tym mieście przez cholernie drogie nieruchomości jak na miasto powiatowe


@niebieski_wykopek: bez przesady, przy takich zarobkach jesteś w stanie kupić mieszkanie do 300k bez problemy (przed podwyżkami stóp) i jakoś nie sądze, zęby w Koszałkowie ponad 6k za metr było na rynku wtórnym.
Nowe pewnie z 6,6k.