Wpis z mikrobloga

@haabero: Zwykle ser się nie rozpuszcza tylko robi się ciagnący, albo robi sie klucha. Przy carbonarze rzadko, ale przy cacio e pepe prawie zawsze.
Też bym potrzymał dłuzej, ale akurat makaron mi się ugotował, więc nie chciałem zwlekać.
  • Odpowiedz
@NicNieRobie: 1. Tylko pecorino
2. Wolę zwykły polski boczek niż guanciale,
3. Ilość dodawanej wody zależy od grubości patelni, ja na indukcji i patelni z cienkim dnem nie dodaje w ogóle, tyle co z makaronu zleci, a i tak odparowuje na małej mocy przez 2 minuty
4. Gdzie jest pieprz????
5 musi być dobry makron al dente
  • Odpowiedz
@NicNieRobie: @Netrunner_: @Zetembe: @krabczy:
Na grupach kulinarnych nie ma nic gorszego niż #!$%@? obrońcy oryginalnej carbonary. Te zjeby zachowują się jakby sami pracowali we włoskich kopalniach co najmniej 40 lat. I po ciemku pod ziemią mieszali jaja z makaronem o temperaturze nie przekraczającej 58 stopni. #!$%@? boczek, źle. Ma być #!$%@? pancetta dojrzewająca w słońcu północnych Włoch, smagana wiatrem wiejącym z alp. Przynajmniej tak Ci się wydaje, dopóki
  • Odpowiedz
@Cyk_dwujeczka: ja próbowałem 10 przepisów z jajkiem i boczkiem i uważam że każdy okazywał się obrzydliwy. Od kilku miesięcy codziennie jem moją polską karbonarę : ser żółty mozarella, taka chudziutka szynka z biedronki z krainy wedlin 60pln/kg i do tego daję śmietanę. I coś takiego dla mnie jest pyszne, a kazdą carbonarę z jajkiem oddawałem psu.
  • Odpowiedz
@NicNieRobie: wodę to się dodaje ta z przegotowanego makaronu i to tylko leciutko się nią chlapie na surowe jajko, żeby uległo stopniowemu podgrzaniu a ty zrobiłeś to tak jakby Ci się ktoś zrzygal na talerz ech następnym razem połóż też coś zielonego np pietruszkę będzie wyglądać lepiej. Doceniam za starania! Gotuj dalej
  • Odpowiedz
@NicNieRobie: Guanciale pachnie i smakuje zupełnie inaczej niż boczek, podobnie pecorino (ser owczy) to zupełnie co innego niż parmezan (ser krowi). Kup sobie dobry makaron, na którym jest napisane coś w stylu "trafilatura al bronzo", przy obecnych cenach trzeba zapłacić za taki +6 zł, ale taki makaron puszcza więcej skrobi do wody w czasie gotowania, a dzięki temu, że jest chropowaty, lepiej przykleja się do niego sos.
Pierwszej carbonary ciężko nie
  • Odpowiedz