W ogóle to mam taką rozkminę, że janusze żyją na dużo wyższym poziomie niż przeciętny pracownik z #korposwiat.
Taki janusz ma często kostkę z PRL tuż pod miastem, dużą działkę, garaż. Dojeżdża sobie passatem do zakładu produkcji garnków stalowych. Może dostaje tam na rękę 4k, ale nie ma kredytu, innych wydatków, kończy pracę i wraca do siebie kosić działeczkę z piwkiem w ręku z lokalnego Dino.
A taki korpoludek, może i zarabia 10k+ netto w centrum, ale połowę z tego wydaje na miniratkę, mieszka w jakimś depresyjnym kurniku 40 metrów, wali nadgodziny, no i często pracuje w mocno toksycznych miejscach, gdzie jest wyścig szczurów. To w tej grupie jest notowane najwyższe spożycie środków antydepresyjnych i innych prochów. A jak jeszcze pojawi się bombelek, to żyje sobie taka parka 2+1 na 40 metrach z oknami bez widoku i często bierze rozwód po 5 latach.
@mickpl: dlatego niektórzy wybierają drogę pośrednią, mieszkają na wynajętym pokoju i próbują wkleić sobie, że są szczęśliwsi od innych... daj już spokój z tymi wysrywami
@mickpl: Czyli gość, który odziedziczył majątek vs gość, który jest na dorobku(bo z jakiegoś powodu ma kredyt) - wow, jak długo nad tym myślałeś? Co będzie kolejnym odkryciem? Zapieprzanie jako przedsiębiorca startujący na rynku vs synek tatusia, który przejął firmę? Serio aż tak nisko idziesz z tymi wpisami?
@Xatoos: Nie piszę o problemach i ich rozwiązywaniu, czy to dobrze czy niedobrze, tylko że janusze mają często lepiej, mimo że symbolem sukcesu jest raczej #korposwiat
@mickpl: Symbolem sukcesu jest to w jakim towarzystwie się obracasz, jakie wartości prezentujesz i jakie masz cele. Jak pracuję całe życie w korpo tak mało osób tam uważało to za sukces więc kierujesz się jakąś debilną prasówką albo wewnętrzną komunikacją w korpo. Tyle tylko, że to nie oznacza, że ludzie w to wierzą.
Jak pracuję całe życie w korpo tak mało osób tam uważało to za sukces
@Xatoos: Nie wiem ile konkretnie osób uważa to za sukces czy porażkę, ale jak pracujesz w korpo to doskonale wiesz, że jest tam sporo osób, które korpo traktuje prawie jak religię
@mickpl: Z moich doświadczeń to raczej jako ciepły #!$%@?łek w którym masz spoko kasę i z reguły rozmytą odpowiedzialność, a "religię" to pojedyncze osobniki. Inna kwestia, że jak wyjdziesz z towarzystwem na piwo i się bliżej poznacie to wtedy wychodzą prawdziwe opinie bo w pracy nikt o tym głośno nie mówi.
@mickpl: odkrył jeden prosty sposób na życie na lepszym poziomie
1. Zostań januszem 4k z własnym domem z działką pod miastem 2. Sprzedań dom i działkę i kup spore mieszkanie w mieście bez kredytu 3. Zostań pracownikiem korpo 10k ze sporym mieszkaniem bez kredytu 5. ??? 6. Profit
@mirkowa1000 Ci dobrze radzi. #!$%@? Cię interesuje jak żyją inni i jaki mają widok z okien? Robisz się strasznie toksyczny gościu, serio. A teraz trochę faktów:
Taki janusz ma często kostkę z PRL tuż pod miastem, dużą działkę, garaż.
@mickpl: porównujmy jabłka do jabłek, a nie janusza 50 lat do dwudziestoparolatka na dorobku. Obecny wniosek z twojego wpisu to: "starsi ludzie mają większy majątek niż młodzi."
@mickpl: I taki Janusz żyjący lepiej będzie jeszcze traktowany jak biedak przez państwo i zgarniał wszelką pomoc a korpoludek muszący #!$%@?ć na swoje podstawowe potrzeby uznawany jest przez PiS i Lewicę za bogola, który ma jeszcze płacić progresywne podatki na utrzymanie Janusza.
@Xatoos: nie mów mu jeszcze, że janusz w pcimiu dolnym w fabryce garnków nie zarabia prawie sredniej krajowej bo to też do tezy nie będzie pasować.
Hanplast - fabryka plastików, Bydgoszcz, opinia z gowork z lutego, tego roku:
Nie polecam tam pracować za te śmieszne pieniądze ( 2600 zł ) . Dużo wymagają a mało płacą . Ludzie muszą po 12h robić żeby z premią wyjść te 3000 tyś zł .
@mickpl: coś Ci się pomieszało. Janusz wraca co prawda passatem do kostki ale w dino kupuje 11 piw a nie 1 bo 11 sztuka alkoholu w dino jest gratis. ( ͡°͜ʖ͡°)
Taki janusz ma często kostkę z PRL tuż pod miastem, dużą działkę, garaż. Dojeżdża sobie passatem do zakładu produkcji garnków stalowych. Może dostaje tam na rękę 4k, ale nie ma kredytu, innych wydatków, kończy pracę i wraca do siebie kosić działeczkę z piwkiem w ręku z lokalnego Dino.
A taki korpoludek, może i zarabia 10k+ netto w centrum, ale połowę z tego wydaje na miniratkę, mieszka w jakimś depresyjnym kurniku 40 metrów, wali nadgodziny, no i często pracuje w mocno toksycznych miejscach, gdzie jest wyścig szczurów. To w tej grupie jest notowane najwyższe spożycie środków antydepresyjnych i innych prochów. A jak jeszcze pojawi się bombelek, to żyje sobie taka parka 2+1 na 40 metrach z oknami bez widoku i często bierze rozwód po 5 latach.
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #przemysleniazdupy #changemymind
@Xatoos: Nie wiem ile konkretnie osób uważa to za sukces czy porażkę, ale jak pracujesz w korpo to doskonale wiesz, że jest tam sporo osób, które korpo traktuje prawie jak religię
1. Zostań januszem 4k z własnym domem z działką pod miastem
2. Sprzedań dom i działkę i kup spore mieszkanie w mieście bez kredytu
3. Zostań pracownikiem korpo 10k ze sporym mieszkaniem bez kredytu
5. ???
6. Profit
@mickpl:
@mirkowa1000 Ci dobrze radzi. #!$%@? Cię interesuje jak żyją inni i jaki mają widok z okien? Robisz się strasznie toksyczny gościu, serio. A teraz trochę faktów:
Poproszę o dane dotyczące średniego dochodu
@mickpl: Gdzie niby?
Hanplast - fabryka plastików, Bydgoszcz, opinia z gowork z lutego, tego roku: