Wpis z mikrobloga

@typeczek: mi na ból szyi pomaga zasadniczo odpoczynek i brak ruchu. Jedynie doraźnie może być takie jedno małe ćwiczenie - splatasz ręce z tyłu głowy i robisz krążenia ramion w komfortowym zakresie, 2-3 serie krążeń po 10 w przód i w tył. Niby nic, ale na chwilę pomaga
@typeczek: taki fajny kanał na yt jest - spincaredecompression czy coś w ten deseń, ma mega dużo pomocnych rzeczy na różne bóle.
No i yoga pomaga, ale yoga to dla pedałów. A tak ją spróbowałem i żałuje że wcześniej tego nie robiłem (: