Wpis z mikrobloga

Siemka Wszystkim!

Słuchajcie mam pytanie. Wraz z kolegami założyliśmy sobie zespół muzyczny.

5 osób w wieku 16 lat. Wiadomo: perkusista, basista, pianista, wokalistka i ja gitarzysta- standard. Jak narazie nie tworzymy nic wlasnego tylko wykonujemy covery różnych zespołow.

I tu moje pytanie!

Moglibyście zasugerować jakieś dobre nazwy dla takiego zespołu?

Wiem że nazwa powinna wyjść od nas, ale wbrew pozorom to mega trudne.

Mamy juz jedną propozycje "Jutra nie ma"- co o niej sądzicie?

z góry dzięki, smacznego kotleta!
  • 93
@piromanek: no #!$%@?, z tego co napisałeś wynika, że założyliście kolejny przeciętny zespół nieróżniący się od #!$%@? innych, nic nie nagraliście tylko gracie covery jakichś przeruchanych gitarowych smutów, a jedyna nazwa na jaką sami wpadliście kojarzy się z gimbazjalnym emo tnącym się żyletami i co my mamy zaproponować? Może casting na nazwę ogłoście, albo przetarg?