Wpis z mikrobloga

Masz na imię Wania i mieszkasz w niewyzwolonej części Ługadne.
Jest luty i Rosja napada Ukrainę, w sumie to Ci to obojętne a się nawet cieszysz bo obiecali,że anulują Twoje długi i kredyty - w tym ten za Ładę przy której Rusek płakał jak sprzedawał.
Gdybyś był Lachem pewnie miałbyś na imię Waldek i byłbyś szurem i konfiarzem.
Rosjanie wyzwalają Twoją miejscowość w marcu, rzucasz w nich kwiatami na powitanie i częstujesz ogórkami.
Dzień później Rosjanie wyzwalają Twoją pralkę, myślisz "Dobra to chyba mały koszt jak za anulowanie długów".
Trzy dni później zostajesz bez jedynej kozy, jeden z Kadyrowców postanowił się z nią ożenić.
Tydzień później ogień artylerii wysadza Twoją chałupę, przenosisz się do szopy. Myślisz "dobra,zawsze to bliżej natury"
Po kolejnym tygodniu próbują Cię wcielić "dobrowolnie" do Batalionu "Mokebe Ługande",ale uciekasz z łapanki w ostatnim momencie.
Udaje Ci się kosztem wielu łapówek załatwić lewe papiery na wszelkie możliwe choroby + 3 w ogóle nieistniejące by wymigać się od służby. Papierów masz tyle,że omijają Cię szerokim łukiem wszyscy mieszkańcy, nawet bezpańskie psy od Ciebie uciekają bo słyszały,że masz lisią wściekliznę.
Żyjesz sobie spokojnym żyćkiem przez kolejne tygodnie.
Sielanka szybko się kończy - nadchodzi kontraatak sił ukraińśkich i postanawiasz uciekać razem z resztą mieszkańców do Rosji no ale was nie wpuszczają bo nie macie rosyjskich paszportów.
Wracasz do najbliżej miejscowości od granicy.
Kosztem kolejnych straconych pieniędzy na łapówki udaje Ci się udowodnić,że Twoją prababkę zgwałcił Rosjanin i jesteś nieślubnym synem właściela sauny z Norylska. Dostałeś rosyjski paszport, niestety musiałeś sprzedać Ładę.
W końcu dostałeś się przez granicę, niestety drogę musiałeś odbyć pieszo i tylko z bagażem podręcznym.
Udaje Ci się wynająć pokoi w suterenie w Muchosrańsku, jesteś szczęśliwy.
Dwa dni później przychodzą do Ciebie jacyś smutni Panowie i wręczają Ci bilet mobilizacyjny, na dole czeka już autobus.
Jeszcze próbujesz się zasłonić tym,że jesteś niezdolny do służby i masz na to papiery jednak zapomniałeś,że te 100kg papierów zostało w bagażniku Łady.

Wracasz do Ługande wyzwalać Ługande

#pasta #ukraina #niemoje #wojna #rosja #heheszki