Wpis z mikrobloga

jest na "chwilowym bezrobociu", które się już trochę przeciąga

@AnonimoweMirkoWyznania: Długie nie chciało mi się czytać ale tu masz przyczynę problemu i jednocześnie w tym znajdziesz rozwiązanie problemu. Ma w---------ć do roboty, bo jej korba odbija od siedzenia w domu.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: gratulacje, wylales swoje mizoginistyczne myśli. Możesz wracać do piwnicy i marzyć o przytulaniu

Wymagania? Wymagania są dla facetów, to faceci są niewystarczające. Kobietę trzeba akceptować taką jaką jest. Kobieta to skarb w każdej formie. Nie akceptujesz nią gdy jest najgorsza więc nie zasługujesz na nią gdy jest najlepsza
  • Odpowiedz
Smutne to...
Mysle, ze glowna przyczyna jest wlasnie ten brak zajecia stalego - pracy. Ona sie rozmemlala, bo tak jest wygodnie i teraz trudno jej to zmienic.
Zmus ja do pojscia do pracy, nawet na pol etatu. Niech zacznie cos robic, niech idzie do ludzi. Zadna praca z domu nie wchodzi w gre.
I powinno pomoc, powinna odzyc, bo bedzie miala cos wiecej na glowie niz sprzatanie i gotowanie.
  • Odpowiedz
SilnyNarrator: Odbija jej od siedzenia w domu i braku kontaktu z innymi ludźmi. Właśnie siedzę na długim l4 z powodu problemów z ciążą i powiem Ci, jak to wygląda z drugiej strony.

Cały dzień sprzatania, więc oczekuje się doceniania przez drugą osobę. Jak po raz 20 ktoś nie potrafi odłożyć kubka, to szlag człowieka trafia.

Nie czuję się motywacji do dbania o wygląd, jak się nigdzie nie wychodzi. Ja namawiam mojego na jakieś
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: miałem podobny problem z "moją" przez kilka miesięcy jak siedziała na bezrobociu. Jak już znalazła jakąś pracę to wiekszość wróciła do normy, teraz spodziewamy się dziecka, synka Mariuszka :D i jest lepiej niż kiedkolwiek. może to właśnie też recepta na wasz przypadek :)
  • Odpowiedz
Cytrynówka: Może ma lekką depresję. Nie sprawiają jej przyjemności aktywności, a sprząta, bo to daje jej poczucie kontroli chociaż nad jednym aspektem życia. Depresja zmniejsza też libido.

Jak się ubierała wcześniej? Ludzie w czasie depresji często zaniedbują wygląd. Jeżeli zawsze tak było, to taka jej uroda, są ludzie którzy po prostu o to nie dbają i codziennie chodzą w wyciągniętych i dziurawych łachach (np. ja).

Jak często rozmawiacie o emocjach, lękach etc.? Ma
  • Odpowiedz