Aktywne Wpisy
Anetkia +676
Jako kobieta rzygam już feminatywami. Jestem psychologiem a coraz częściej słyszę "czy psycholoszka już przyjmuje?" Jestem CZŁOWIEKIEM a nie człowiekinią, jestem gościem a nie gościnią. Jestem też OSOBĄ (rodz. żeński), mężczyzna powinien być "OSOBEM"? Do jakiej patologii to prowadzi.
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem szczery do bólu i moja różowa o tym wie a jednak ma pretensje. W rozmowie wyszło że jej powiedziałem, że jest z wyglądu przeciętna ale mi to nie przeszkadza bo ma dobre cechy. I ona teraz nie może tego przeboleć, mówi że to chyba nie ma sensu żebyśmy byli razem wtf. Sama dobrze wie że nie jest modelką wiec czego oczekuje, że będę mówił że jest?? Ja sie
Jestem szczery do bólu i moja różowa o tym wie a jednak ma pretensje. W rozmowie wyszło że jej powiedziałem, że jest z wyglądu przeciętna ale mi to nie przeszkadza bo ma dobre cechy. I ona teraz nie może tego przeboleć, mówi że to chyba nie ma sensu żebyśmy byli razem wtf. Sama dobrze wie że nie jest modelką wiec czego oczekuje, że będę mówił że jest?? Ja sie
Ja nie mam po co żyć, nikt mnie nie kocha, i niczego nie potrafię zaplanować, bo boję się ludzi, a wszystko co może przynieść korzyści zależy właśnie od nich. Jedynie żyję marzeniami, we własnym umyśle zbudowałem swój świat.
#depresja #przegryw #samobojstwo
Komentarz usunięty przez autora
Gdyby nie oni, to dawno byłby magik podejrzewam
Bo eutanazji w Polsce nie mam, a samemu to się boję.
Nie.
Rodzice, ale nie są w stanie mi pomóc.
Nawet praca może przynosić satysfakcje zwłaszcza jeśli są realizowane cele dzięki którym dostaje się godziwe wynagrodzenie i nie trzeba się martwić jutrem.
Ja mam hobby i naprawiam/odnawiam sobie po pracy stare samochody.
Grzebanie przy autach i robienie różnych przeróbek daje mi dużą satysfakcje, kiedyś sklejałem też modele ale finalnie robię samochody by potem coś na nich zarobić albo chociaż pojeździć
Komentarz usunięty przez autora
to mam na myśli. Widzisz tylko wierzchołek góry lodowej życia tych ludzi. To, że wpasowali się w system nie znaczy, że są szczęśliwi.