Mireczki, doradźcie jakie miasto lepsze do życia dla młodego kawalera. Już po studiach ale jeszcze przed 30stką. #programista15k W pierwszej kolejności stawiam na komfort życia, w drugiej na koszta (ceny wynajmu) choć w tych miastach ceny powinny być podobne. No i w opcji kawaler liczy się dla mnie też jak otwarci są ludzie i czy jest dużo okazji do poznawania nowych (jakieś imprezy kulturalne, kółka filatelistyczno-szydełkowe, duszpasterstwa bez mszy św., puby gdzie barman wie co zawsze itp.)
@amstaf01 to dobrze, że zdalnie, bo w Krakowie są korki jak #!$%@?. Podejrzewam, że w Gdańsku i Wrocławiu podobnie. Nie mogę ocenić Gdańska i Wrocławia, ocenię Kraków. Miasto piękne, ma swój urok. Cały czas się coś dzieje, cały czas możesz poznawać nowych ludzi. Znajdziesz tu kółka wszystkich zainteresowań, ludzie są bardzo otwarci. Minusem jest #!$%@? powietrze.
@amstaf01: Kraków to korki jak #!$%@?, w niektórych dzielnicach straszna betonoza i mało zieleni. W centrum miasta zdecydowanie brakuje rozwiniętej sieci dróg rowerowych. Jeżeli chodzi o rynek to niby spoko, ale przez to że jest dużo turystów jest trochę drożej niż w innych miastach, a poza Kazimierzem alternatywy na wyjście na miasto brak :/ Zagłosuje na Kraków tylko dlatego, że nie byłem w tych dwóch pozostałych miastach dłużej niż na weekend.
@amstaf01: siedzę w Gdańsku od 7 lat (przeniosłem się tu jak szedłem na studia) i polecam dla pracującego zdalnie
w ciągu dnia korki są w #!$%@?, ale jak chcesz gdzieś wieczorem wyjść to zawsze jest gdzie - kina, teatry zwykłe i muzyczne, jakaś opera, milion pubów/barów/restauracji różnego rodzaju, golf, las i morze tuż obok, a jak chcesz gastro na dowóz to coś dobrego znajdziesz praktycznie w każdej okolicy
@NoMoreTearsJustSmile: W Mazowieckim. Jakbym chciał zamieszkać na blokowisku powstałym na wojennych gruzach to bym wrócił do Strzelina. Architektura i staromiejski klimacik są dla mnie ważne. Wiem, wiem że Warszawa ma stare miasto i to w Unesco ale jak tam byłem to odniosłem wrażenie, że to taki park krajobrazowy dla turystów. Zwykły szary człowiek będzie mieszkał na jakiejś Ochocie, Pradze, może na Woli a tam wszędzie blok na bloku i wieje komuną
@a5f5c1: Od kilku lat jakość życia spada na łeb i czekam tylko na dzień w którym na stałe się stąd wyprowadzę ( ͡°͜ʖ͡°). Miasto jest drogie zwłaszcza jeśli chcesz mieszkać w rozsądnej odległości od centrum w fajnych warunkach lub na fajnym osiedlu. Dobre jedzenie na mieście jest drogie bo ogólnie jest drogo - większość miejsc jest nastawiona na turystów z bogatych krajów, komunikacja miejska jest
Jakbym chciał zamieszkać na blokowisku powstałym na wojennych gruzach to bym wrócił do Strzelina. Architektura i staromiejski klimacik są dla mnie ważne. Wiem, wiem że Warszawa ma stare miasto i to w Unesco ale jak tam byłem to odniosłem wrażenie, że to taki park krajobrazowy dla turystów. Zwykły szary człowiek będzie mieszkał na jakiejś Ochocie, Pradze, może na Woli a tam wszędzie blok na bloku i wieje komuną nawet jeśli w
mieszkając w Krakowie od urodzenia i mając porównanie z innymi miastami PL i świata poradzę Ci: trzymaj się jak najdalej od tego miasta
@kawiarnianypl: Mogę powiedzieć przekornie coś podobnego o Wrocławiu, który kiedyś uwielbiałem a obecnie budzi we mnie negatywne odczucia. Może ja się zmieniłem, może miasto a może zwyczajnie się nim znudziłem. Tak czy inaczej chciałem też sprawdzić jak wypada na tle innych i jak widzę bez zaskoczenia radzi sobie
No ale to myślisz, że we Wrocławiu bądź Krakowie jest inaczej? To samo wszędzie tak samo wygląda na dzielnicach mieszkalnych
@NoMoreTearsJustSmile: Jest inaczej. W Krakowie czy Wrocławiu ostało się sporo dzielnic poza centrum z zabytkową architekturą i urbanistyką. W Krakowie to nawet 100% bo tam nikt bombami nie strzelał. We Wrocławiu to wszystko poplombowane ale też daje radę. No i Warszawa jest też najdroższa z tego zestawienia. Niby byłoby mnie stać
@amstaf01: spedzilem sporo czasu w Warszawie i Wroclawiu. Wroclaw jest bardzo imprezowy, zycie studenckie tetnk, ludzie otwarci ale tez nie ma za wiele opcji do roboty. Pare slabych klubow, restauracji z dobrym jedzeniem jak napłakał ale fajnych miejsc na drinka czy kawe jest calkiem sporo i rynek bardzo ładny, fajne parki ale ogolnie nie polecam bo nudzi sie po jakims czasie- przynajmniej mi. Warszawa ludzie bardziej zamknieci ale to moje subiektywne
@l_Grela_l: korki? zależy gdzie. Jak mieszkasz na dolnym tarasie to jedyny korek jaki jest uciążliwy to ten na Czarnym Dworze. Poza tym jest mega spoko. Wiadomo, że w godzinach szczytu ruch jest większy ale nie nazwałbym tego korkami. Co innego jak rano jedziesz od obwodnicy w stronę dolnego tarasu, a popołudniu w drugą stronę. Niemniej zakładam, że #programista15k stać na Przymorze, Zaspę etc
Jeżeli PSG dzisiaj wyeliminuje Barcelonę, to losowy plusujący mirek, nie z czarnej listy, nie taki, którego nie lubię oraz nie zielonka (i oczywiście nie @Zi3L0nk4), dostanie 2137zł.
Już po studiach ale jeszcze przed 30stką. #programista15k
W pierwszej kolejności stawiam na komfort życia, w drugiej na koszta (ceny wynajmu) choć w tych miastach ceny powinny być podobne. No i w opcji kawaler liczy się dla mnie też jak otwarci są ludzie i czy jest dużo okazji do poznawania nowych (jakieś imprezy kulturalne, kółka filatelistyczno-szydełkowe, duszpasterstwa bez mszy św., puby gdzie barman wie co zawsze itp.)
#pytanie #kiciochpyta #polska #wroclaw #krakow #gdansk #trojmiasto
Jakie miasto najlepsze?
@Poldek0000: Obecnie nie wchodzi w grę z innych przyczyn
źródło: comment_1671210074xb2gOq8CWVAQJlzzEtLD8Q.jpg
Pobierzw ciągu dnia korki są w #!$%@?, ale jak chcesz gdzieś wieczorem wyjść to zawsze jest gdzie - kina, teatry zwykłe i muzyczne, jakaś opera, milion pubów/barów/restauracji różnego rodzaju, golf, las i morze tuż obok, a jak chcesz gastro na dowóz to coś dobrego znajdziesz praktycznie w każdej okolicy
@kawiarnianypl: Mogę powiedzieć przekornie coś podobnego o Wrocławiu, który kiedyś uwielbiałem a obecnie budzi we mnie negatywne odczucia. Może ja się zmieniłem, może miasto a może zwyczajnie się nim znudziłem. Tak czy inaczej chciałem też sprawdzić jak wypada na tle innych i jak widzę bez zaskoczenia radzi sobie
@mateusz-zahorski: Może i kupię. Ale nie na yolo w nowym mieście.
@NoMoreTearsJustSmile: Jest inaczej. W Krakowie czy Wrocławiu ostało się sporo dzielnic poza centrum z zabytkową architekturą i urbanistyką. W Krakowie to nawet 100% bo tam nikt bombami nie strzelał. We Wrocławiu to wszystko poplombowane ale też daje radę. No i Warszawa jest też najdroższa z tego zestawienia. Niby byłoby mnie stać
Warszawa ludzie bardziej zamknieci ale to moje subiektywne