Wpis z mikrobloga

@posuck: w Szwecji za 420zł, nówka właściwie xD koleś używał tego w swoim studio/labie, ale poszedł w coś większego i szybszego, bo jednak pojedyncze powolne skany klatek to dobre dla hobbysty :P
  • Odpowiedz
@ortopliss: Dobra cena. Ja posiadam, używałem do zeskanowania dosłownie kilku negatywów, właśnie za pomocą silverfasta dodanego do plusteka. Szału nie robi, spodziewałem się mniejszej różnicy między tym co mi wyszło, a skanami jakie dostaję od labów, a i tak korzystam z średniego jakościowego labu.
  • Odpowiedz
@Queefburglar69: właśnie oglądałem porównania na youtubie i efekty są bardziej niż zadowalające. Zobaczymy, nie mam też superdużych wymagań:) a przynajmniej trochę $ zaoszczędzę na skanowaniu w dłuższej perspektywie.
  • Odpowiedz
@ortopliss: No to może Tobie się uda ogarnąć lepiej niż mi. Plustek strasznie dużo łapał jakichś drobinek kurzu czy imperfekcji skanowanego negatywu, nie udało mi się nigdy dobrze ich odkurzyć czy to powietrzem czy pędzelkami. Ostrość też nie taka, kolory mało kontrastowe. Pewnie dałoby się przy korygować co nieco czy to w samym Silverfaście czy Lightroomie, ale to trochę za dużo zabawy dla mnie, kiedy wiem że efekt nie będzie na
  • Odpowiedz
Natomiast trzymam i nie sprzedaję plusteka, bo planuję robić b-cz fotki jakimiś fomapanami etc. po taniości i samemu wywoływać, no to wtedy fajna sprawa ciekawa bo to może dodać trochę takiego wajbu 100% kontroli artystycznej nad rezultatem i jego bylejakość będzie wpisywać się w moją oczekiwaną narrację ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Queefburglar69: olol! mam dokładnie taki sam plan :D chciałbym w końcu właśnie od 0 do zdjęcia
  • Odpowiedz