Wpis z mikrobloga

@elozapiekanka: Co do pierwszego punktu się zgadzam (kobiety są po prostu często dwulicowe i co innego mówią "koleżankom", a co innego myślą), natomiast jeśli chodzi o drugi punkt dotyczący facetów. To nie liczą się chęci i poświęcony czas, a efekty. Życie to nie podstawówka, gdzie dostaniesz dyplom za ostatnie miejsce w zawodach tylko dlatego, że się starałeś.
  • Odpowiedz
@pp93: nie xD tu bardizje chdozi oto ze kobieta nie zdjae sb sprawy ile facet musi wlozyc w swoja sylwetke
dla niej pudzian jest naturlany xD
ona pobiega 3 razy w tyg i jest szczupla i z 3/10 robi sie 7/10
ty nietesyt nie xD
  • Odpowiedz
@elozapiekanka: Po raz kolejny, jakie to ma znaczenie? Jest tak jak mówisz, 99% kobiet nie zdaje sobie sprawy z tego jak dużo wysiłku trzeba włożyć w pracę nad sylwetką, ale nie możesz oczekiwać, że ktoś będzie doceniał Twoją sylwetkę tylko dlatego, że pracowałeś nad nią przez wiele lat.
Coś jest atrakcyjne lub nie. Nie ma znaczenia czy poświęciłeś na to 6 miesięcy czy 6 lat. Przez social media kobiety (i
  • Odpowiedz