Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mortimer_Gothic: ciekawe odczucie bo dla mnie trójka była najłatwiejsza i najbardziej przystępna bo od niej właśnie zacząłem, od ds2 2 razy się odbiłem zanim skończyłem
@Mortimer_Gothic: Przecież przeciwnicy zawsze są w tych samych miejscach, więc bez problemu można nauczyć się ich rozłożenia. Następnie przebiegamy obok nich ewentualnie wykonując unik za pomocą turlania w odpowiednim momencie. Chyba masz złe podejście do tej serii, skoro przeciwnicy odradzają się w nieskończoność (za wyjątkiem dwójki :P) to po co ich za każdym razem zabijać? Elden Ring to inna bajka, w końcu tam mamy konia i spore, otwarte przestrzenie.
@Mortimer_Gothic: no bo tak na prawde to castlevania w 3d, czyli japonskie gry platformowe arcade w takiej konwencji labiryntu, wracania do poprzednich lokacji jak zdobedziesz nowy item z innej lokacji i odblokowania przejscia do niej, sprawdzania czy nie da sie przeskoczyc za sciane/"ekran" itd.

Sama nuda.